Monstera Variegata to najbardziej pożądana roślina doniczkowa. Sprawdź, dlaczego jest wyjątkowa, ile kosztuje i jak o nią zadbać

Monstera Variegata to forma monstery dziurawej (Monstera deliciosa), która wyróżnia się jasnymi, najczęściej białymi, przebarwieniami na liściach. Mogą one mieć kształt jednolitych plam, zajmujących część blaszki liściowej (lub nawet całą), albo nieregularnych przebarwień, wyglądających jak jasny marmurek, obie te formy mogą też występować razem.

To właśnie ubarwienie liści przesądza o wyjątkowości monstery Variegata. Bo ich kształt i wielkość jest taka, jak u klasycznej monstery – liście duże, blaszki głęboko powycinane, a dodatkowo na liściach mogą pojawiać się otwory, od których pochodzi nazwa: monstera dziurawa. Liście mają długie ogonki i wyrastają z masywnego pędu. Monstery tworzą też charakterystyczne korzenie powietrzne (poza tymi „zwykłymi”, tkwiącymi w podłożu). Ponieważ pęd wraz z nowymi liśćmi, systematycznie przyrasta, monsterę można prowadzić przy paliku (w naturze te rośliny są pnączami).

Dowiedz się też: Jak zadbać o monsterę dziurawą? Ta roślina nie wychodzi w mody i nie jest wymagająca

Jeśli chcemy kupić monsterę o białych liściach – szukajmy roślin o nazwie monstera Variegata (lub Monstera deliciosa Variegata). Ale czasem rośliny są oferowane pod dodatkowymi nazwami odmianowymi, takimi jak Monstera Marble i monstera Thai Constellation – ich liście przebarwiają się na biało. Ale jest także odmiana Aurea Variegata (znana też jako Marmorata), której liście mają żółte przebarwienia.

Niestety monstery Variegata, jak przystało na rośliny modne, a do tego dosyć rzadkie, tanie nie są. Do niedawna były to okazy stricte kolekcjonerskie, ale odkąd spotkały się z szerszym zachwytem, można je kupić w niektórych sklepach ogrodniczych (również internetowych). Warto też na nie „zapolować” w marketach budowlano-ogrodniczych, gdzie czasem się pojawiają.

Monstera Variegata kosztuje od około 130 złotych do kilkuset. Zależy to od wielkości rośliny, a także stopnia wybarwienia liści (czyli wariegacji). Największe i najpiękniejsze okazy mogą kosztować nawet kilka tysięcy zł. Najtańsze oferty, rzędu kilkudziesięciu złotych, można spotkać na popularnych platformach sprzedażowych, ale zwracajmy uwagę na opisy. Bo bywa, że na zdjęciu ilustracyjnym jest wielka roślina, a przedmiotem sprzedaży sadzonka z jednym listkiem. Ale i od takiej można zacząć.

Zobacz: Jakie są najdroższe rośliny świata i ile kosztują? Sprawdź, czym je zastąpić, żeby nie zbankrutować

Monstera o białych lub żółtych liściach nie jest dużo trudniejsza w uprawie niż zwykła monstera dziurawa, ale jednak nieco bardziej wrażliwa. Szczególnie ważne jest światło. Monstera Variegata musi stać w jasnym miejscu, ale światło koniecznie musi być rozproszone. Bezpośrednie słońce poparzy liście! Natomiast jeśli światła będzie zbyt mało, barwne liście mogą zacząć zasychać lub… zielenieć. A nie o to chodzi w monsterze Variegata, by była zielona.
Dlatego latem może stać bezpośrednio przy oknie wychodzącym na północ (ewentualnie wschód), natomiast jeśli mamy okna skierowane na zachód czy południe, latem koniecznie musimy je częściowo zacienić, np. firanką. O odpowiednią ilość światła najtrudniej zadbać zimą, wtedy może być konieczne doświetlanie specjalną lampą dla kwiatów.

Monstera Variegata zdecydowanie woli chwilową suszę od stale mokrego podłoża. Największym błędem, który prowadzi do szybkiej utraty rośliny, jest nadmierne i zbyt częste podlewanie. Robimy to dopiero, gdy wierzchnia warstwa ziemi przeschnie. W doniczce powinien być odpływ, a ziemia lekka i przepuszczalna, ale próchnicza i żyzna.

Ta roślina najlepiej czuje się w cieple, w typowej, pokojowej temperaturze. Absolutnie nie narażajmy jej na zimne przeciągi, nie stawiajmy jej też przy grzejącym kaloryferze. Zadbajmy też o wilgotność powietrza i czystość liści – to przecież one są ozdobą rośliny. Ale nie używajmy nabłyszczaczy, tylko po prostu regularnie oczyszczajmy je wilgotną i miękką szmatką. W miarę potrzeb (co roku lub co dwa lata), wiosną monsterę można przesadzić do nieco większej doniczki i dać jej nową ziemię.