Ogród botaniczny dla pokoleń

Na terenie Miłosnej pod Kwidzynem z inicjatywy Nadleśnictwa Kwidzyn powstaje park dendrologiczno-botaniczny. Pierwsze 1000 daglezji posadziła młodzież z koła ekologicznego I Liceum Ogólnokształcącego.

Koncepcję przyszłego parku opracowują kwidzyńscy ekolodzy. Nadleśnictwo przekazało teren o powierzchni ok. 3 ha, położony tuż za obiektami Stada Ogierów.
- Z pomysłem utworzenia ogrodu botanicznego zwróciliśmy się do kwidzyńskich szkół ponadgimnazjalnych. Oprócz przekazanego terenu, zaoferowaliśmy także sadzonki i ewentualną pomoc merytoryczną i przy pracach pielęgnacyjnych, wymagających użycia specjalistycznego sprzętu - mówi nadleśniczy Wiesław Kosecki. - Te położone dość blisko miasta tereny mogą stanowić w przyszłości doskonałe miejsce do wypoczynku i edukacji.

Kwidzyńskim ekologom, opracowującym koncepcję ogrodu, pomaga dr Lucjan Rutkowski, pracownik naukowy Wydziału Biologii i Nauki o Ziemi Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
- Na terenie parku w ciągu kilku lat chcemy posadzić drzewa i inne rośliny charakterystyczne dla Polski oraz gatunki z całego świata, które mogą rosnąć w naszej strefie klimatycznej - mówi Grażyna Kamowska, biolog z I LO.
- Przyszły ogród będzie stanowił doskonałe uzupełnienie kompleksu Miłosna.

Każda ze szkół ponadgimnazjalnych, uczestniczących w projekcie, zajmie się pielęgnacją poszczególnych obszarów parku.
- Drzewa rosną bardzo powoli. Zdajemy sobie sprawę, że nie robimy tego dla siebie, lecz dla przyszłych pokoleń, naszych dzieci i naszych wnuków. Warto uczestniczyć w takim przedsięwzięciu - mówi Michał Turoń, uczeń klasy IIIa I LO.
G. Kamowska liczy na pomoc w finansowaniu przedsięwzięcia przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i inne organizacje proekologiczne.

Zespół

Powołany został zespół, który zajmuje się przygotowaniem szczegółowego projektu utworzenia ogrodu botanicznego. Kieruje nim dr Lucjan Rutkowski z UMK w Toruniu. W składzie zespołu znalazły się także: z ramienia Nadleśnictwa Kwidzyn - Ewa Kutiak, przedstawiciel szkół - Grażyna Kamowska oraz Ewa Romanow z Centrum Edukacji Ekologicznej.