Mecz z liderem jednej z grup kujawsko-pomorskiej A-klasy rozegrano na boisku ze sztuczną murawą w Grudziądzu. Od początku spotkania dominowali rywale, czego efektem były dwa gole w pierwszej połowie.
Druga była bardziej wyrównana i zakończyła się wynikiem 3:3.
- Niestety zlekceważyliśmy rywala, niektórzy zawodnicy nie byli dzisiaj sobą.Gdyby nie dobra postawa Mateusza Tymoszuka w bramce skończyłoby się dużo wyżej - podsumował trener Robert Felski.
Czytaj także:Efektowne zwycięstwo szczypiornistów MMTS
Rodło zagrało słabo w defensywie i po raz kolejny nieskutecznie w ataku. Gole dla kwidzynian zdobyli Przemysław Lewandowski, Robert Felski i Nikodem Szalkowski, który wrócił do drużyny po wojażach w poszukiwaniu nowego klubu. Tych bramek powinno być jednak znacznie więcej. Na szczęście żółto-czarni mają jeszcze trochę czasu na wyregulowanie celowników i ustabilizowanie formy, bo pierwszy ligowy mecz, na wyjeździe z Chojniczanką II, rozegrają 16 marca. Natomiast w następnym sparingu zmierzą się z Wisłą Korzeniewo. Ten mecz zostanie rozegrany w sobotę, 2 marca, o godz. 14, na stadionie przy ul. Sportowej w Kwidzynie.
Rodło – Wisła Nowe 3:5 (0:2)
Rodło: Tymoszuk – Maluchnik, Wojtaś (Felski), Szpakowski, Preuss (Juchniewicz) – Obiała, Tayo, Lewandowski, Masny (Detmer), Jesiołowski – Pruszkowski (Szalkowski)
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?