- Kilka minut przed godziną 4 policjanci zauważyli na ul. Grunwaldzkiej dwóch mężczyzn jadących junakiem. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił dziwny bagaż na motocyklu. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić co to jest - relacjonuje st. sierż. Bożena Schab, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.
Podczas kontroli okazało się, że 22-latek i jego 31-letni kompan wiozą nieżywą świnię. Mundurowi bardzo szybko ustalili, że tucznik przed chwilą został skradziony z obory na przedmieściu Prabut. Ponadto na jaw wyszło, że złodzieje poranili nożem jeszcze jednego prosiaka, którego próbowali ukraść. Właściciel trzody chlewnej wycenił straty na tysiąc
złotych.
Czytaj również:**Prabuty: W nogawkach od spodni kradł z miejsca pracy miedź**
- Obaj sprawcy to mieszkańcy Prabut. Za swój czyn natychmiast trafili do policyjnego aresztu. Na dodatek okazało się, że starszy z nich, pasażer jednośladu, jest pijany. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie - informuje rzeczniczka prasowa KPP w Kwidzynie.
Mężczyźni niebawem usłyszą zarzuty kradzieży oraz znęcania się nad zwierzętami. Za te przestępstwa grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?