Funkcjonariusze ustalili, że 19-latek wykradł z domu swojego dziadka złotą biżuterię wartą 1,5 tys. złotych, a skradziony łup sprzedał w lombardzie za 550 złotych - mówi st. sierż. Bożena Schab, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.
Podczas czynności policyjnych okazało się także, że w grudniu ubiegłego roku młody mężczyzna razem ze swoim 17-letnim kolegą napadł na 16-latka. Jak ustalili policjanci sprawcy pobili nieletniego i zabrali mu telefon komórkowy, który następnie sprzedali za 30 złotych przypadkowemu przechodniowi.
Obaj przestępcy zostali zatrzymani. Usłyszeli zarzuty rozboju. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. 19-latek odpowie dodatkowo za kradzież.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?