Piotrków Trybunalski - MMTS Kwidzyn. Pierwsza połowa sobotniego spotkania prawdopodobnie była dla MMTS rekordowa. Kwidzynianie zaczęli od prowadzenia 4:0, w 17 minucie wygrywali 15:5, a na przerwę schodzili z wynikiem 24:11. To był prawdziwy nokaut. Choć rzecz wymaga dokładniejszego sprawdzenia, nie przypominam sobie, by w historii ekstraklasowych występów MMTS pobił kogoś mocniej w ciągu pierwszych 30 minut gry.
Zobacz również:MMTS Kwidzyn-Górnik Zabrze 35:30 (17:16). Najlepszy mecz kwidzynian w tym sezonie
Szkoda tylko, że kwidzynianie zbyt szybko uznali mecz za zakończony, bo jak inaczej wytłumaczyć, że pierwszy kwadrans drugiej połowy przegrali 2:11! Zrobiło się więc tylko 26:22 dla MMTS i niektórzy zaczęli się zapewne zastanawiać, czy kwidzynianie w ogóle ten mecz wygrają. Na szczęście w porę wrócili do gry i szybko wywindowali przewagę na bezpieczny poziom.
Czytaj także:Piłka ręczna - Supercup. Jedna bramka Daszka w meczu Polska-Niemcy
Warto odnotować aż 9 goli Tomasza Klingera, który ten sezon zaczął dość niemrawo oraz 8 bramek Adriana Nogowskiego, który z kolei do strzeleckich popisów już nas przyzwyczaił. Za to dość nieoczekiwanie żadnej bramki nie zdobyli prawoskrzydłowi, co zwłaszcza w przypadku Michała Daszka jest dość rzadkie.
Piotrkowianin - MMTS Kwidzyn 30:38 (11:24)
Piotrkowianin: Ner, Procho – Trojanowski 7, Tórz 6, Swat 5, Pilitowski 5, Iskra 3, Pacześny 2, Daćko 1, Pożarek 1, Mróz, Różański, Woynowski. Kary: 4 min
MMTS: Kiepulski, Szczecina – Klinger 9, Nogowski 8, Sadowski 6, Genda 5, Peret 4, Jędrzejewski 2, Rosiak 2, Szczepański 1, Daszek, Łangowski, Mroczkowski, Seroka. Kary: 12 min.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
