KW parafii pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego nie ma kościoła z prawdziwego zdarzenia. Parafia istnieje od 12 lat. Wierni modlą się w wybudowanej przed dziewięciu laty kaplicy.
Ksiądz Wiesław Paradowski, gdy pół roku temu został proboszczem, rozpoczął budowę kościoła.
- Tę parafię stworzył i w ciągu trzech lat wybudował tymczasową kaplicę oraz plebanię pierwszy jej proboszcz, ksiądz prałat Robert Dzikowski. Potem przez wiele lat nic nie robiono w kierunku wybudowania kościoła. Dopiero w 2000 roku przygotowano projekt i wylano ławy - mówi ksiądz W. Paradowski. - Pół roku temu zastałem parafię bez długów, ale z zerowym kontem.
Pierwszy etap budowy kościoła zakłada, że wiosną stanie połowa budynku w stanie surowym. W tej części będzie, m. in. kilkunastometrowa wieża dzwonna i chór. Potem dotychczasowa kaplica zostanie zburzona.
- Zdaję sobie sprawę, że ta decyzja bulwersuje parafian, ale takie zastałem plany. Kaplicę wyburzymy ze względów technicznych. Myślę, że uda mi się te plany zrealizować w czasie wakacji. Jeszcze nie wiem, gdzie po wyburzeniu kaplicy będziemy odprawiać nabożeństwa. Być może sióstr benedyktynek - mówi proboszcz.
Ksiądz Paradowski nie wie jeszcze, kiedy wierni będą mogli modlić się w nowej świątyni.
- Bóg jeden wie, kiedy to nastąpi - mówi.
Kościół ma mieć 530 m kw. powierzchni i około 450-500 miejsc siedzących. Zdaniem księdza Paradowskiego, będzie to najładniejszy z nowo pobudowanych obiektów sakralnych w Kwidzynie. Proboszcz jest niezwykle mile zaskoczony ofiarnością swoich parafian.
- Serdecznie wszystkim dziękuję za złożone na budowę świątyni ofiary. W każdy pierwszy wtorek miesiąca modlimy się za darczyńców - mówi.
W kościele pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego prowadzona jest spowiedź dla głuchoniemych. Ksiądz Wiesław Paradowski zna język migowy. Po ukończeniu seminarium był duszpasterzem dla głuchoniemych w Olsztynie.
- To ewenement na skalę ogólnopolską, że biskup kieruje księdza do rodzinnego miasta. Otrzymałem zadanie dokończenia budowy kościoła - mówi ksiądz Wiesław.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?