Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezrobotni po 50. roku życia nie mają dziś wielu perspektyw

Arkadiusz Kosiński
As
"Jak żyć, panie premierze?" - pytał niedawno plantator papryki. Dziś na naszych łamach robi to Jerzy Felberg, który ma 59 lat i od dłuższego czasu pozostaje bezrobotnym.

Jerzy Felberg w październiku tego roku skończy 60 lat. Przepracował ponad 41 lat. Już nawet jako 15 latek podejmował pierwsze zatrudnienie. Dziś przez niesprawnie działający system zatrudnienia, od dłuższego czasu pozostaje na bezrobociu, a po pomoc postanowił zwrócić się do nas.

- Pracowałem w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej, potem w ówczesnej Celulozie, a ostatnio w Tor-Palu. Zarówno ja, jak i moja żona jesteśmy bezrobotni. Dziś z trudem sobie radzimy. Jedynie syn nam pomaga - opowiada Jerzy Felberg.

Z Tor-Palu został skierowany na rentę, którą pobierał przez 1,5 roku.

- Miałem chorobę zawodową. Na dłoniach i nogach pojawiły się strupy - opowiada Felberg.

Czytaj również:PUP w Kwidzynie: Zamiast stać w kolejce, można wyjść na świeże powietrze

Jednak po półtorej roku znów stanął przed komisją lekarską, która tym razem wydała inną opinię.

- Lekarz stwierdził, że choroba ustąpiła i renta mi już nie przysługuje - mówi.

Jerzy Felberg próbował zatem ponownie podjąć zatrudnienie w poprzedniej firmie. Na drodze stanął jednak lekarz medycyny pracy.

- Przebadał mnie i stwierdził, że nie wystawi mi zaświadczenia, że jestem zdolny do pracy, bo jestem zbyt schorowany. Mam jeszcze cukrzycę i nadciśnienie - opowiada 59-latek.

Felberg pomocy szukał również w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, ale nie osiągnął jeszcze wymaganego wieku, by ubiegać się o emeryturę.

Okazuje się, że przypadki takie, jak wyżej opisywany wcale nie są rzadkością. Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kwidzynie opowiada:
- Za stary by żyć, za młody by umrzeć. Mieliśmy kilka lat temu przypadek 30-paroletniego mężczyzny z problemami ze wzrokiem. Najpierw dostał rentę, a potem ofertę pracy jako niewidomy, ale lekarz medycyny pracy wydał zaświadczenie, że nie może pracować.

Dopiero po interwencji kilku osób dobrej woli, które zainteresowały się całą sprawą, lekarza udało się przekonać, by zmienił zdanie.

- Jeśli ktoś jest niewidomy, nie znaczy, że za 300 złotych renty potrafi przeżyć. Jeżeli jest ktoś, kto chce go zatrudnić, to lekarz powinien dać mu szansę - przekonuje Jerzy Bartnicki i uważa, że każdy przypadek powinien być rozpatrywany indywidualnie.

- Ale niestety nie ma na to czasu, bo na każdego pacjenta jest 1,5 minuty w tym "dzień dobry" i "do widzenia". Ktoś, kto ma 50 lat, może jeszcze zdobywać góry, ale często jego rówieśnik może być tak schorowany, że nie ma siły chodzić. Lekarzowi jest wygodnie dać zaświadczenie, że pacjent się do niczego nie nadaje - mówi dyrektor PUP w Kwidzynie.

Dziś wiele firm po prostu boi się zatrudniać osoby po 50. roku życia. Głównym powodem jest okres ochronny, któremu podlegają, gdy osiągną wiek przedemerytalny. Okazuje się jednak, że przepis, który miał pomagać, zaczyna szkodzić tym, którzy jeszcze przed osiągnięciem wieku przedemerytalnego pracę stracą. No bo przecież skoro pracownika na 4 lata przed emeryturą nie można zwolnić, to w opinii wielu pracodawców lepiej go w ogóle nie zatrudniać. Wtedy nie będzie problemu.

Sytuacja osób po 50. roku życia na rynku pracy

Według badań przeprowadzonych w grudniu 2009 roku przez Główny Urząd Statystyczny, w IV kwartale 2009 r. liczba pracujących wyniosła 3870 (przed rokiem było to 3749, wzrost o 121, tj. 3,2%). Wskaźnik zatrudnienia osiągnął wartość 29,9% (przed rokiem 29,5%), przy czym w przypadku kobiet był prawie dwukrotnie niższy (22,9%) niż dla mężczyzn (38,9%). Natomiast spośród ogółu bezrobotnych rejestrowanych w końcu 2009 r w Urzędach Pracy było 20,7 proc., tj. 391,7 tys. stanowiły osoby powyżej 50. roku życia (w tym 155,9 tys. kobiet, tj. 39,8 proc.). Województwem, w którym odnotowano największy udział osób powyżej 50. roku życia w zbiorowości wszystkich bezrobotnych było województwo dolnośląskie (26 proc.), najmniejszy zaś udział wystąpił w województwie podkarpackim (15,0%). W 2009 roku w województwie pomorskim zarejestrowanych bezrobotnych powyżej 50 roku życia w ogólnej liczbie bezrobotnych było ponad 20 proc.

Codziennie rano najświeższe informacje z Kwidzyna i Prabut prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto