Trener MMTS: - Oni muszą, my możemy

Rafał Cybulski

26 września 2012, 9:06

Michał Adamuszek (po prawej) nie pojechał do Kielc, bo musiał się poddać zabiegowi kontuzjowanej pięty Rafał Cybulski

Dziś (środa) wieczorem szczypiorniści MMTS Kwidzyn zmierzą się z mistrzem Polski, ekipą Vive Targi Kielce. Pierwotnie to spotkanie miało zostać rozegrane w najbliższy weekend, w Kwidzynie, ale ze względu na sobotni mecz Vive w Lidze Mistrzów termin i miejsce spotkania uległy zmianie. W Kwidzynie oba zespoły zmierzą się w lutym przyszłego roku. Bezpośrednią transmisję będzie można zobaczyć w Polsacie Sport, początek o godz. 20.15.

- Będziemy walczyć o jak najlepszy wynik, ale faworyta łatwo wskazać. Dlatego nasza sytuacja jest komfortowa, bo my tylko możemy wygrać, a oni muszą - tłumaczy trener Krzysztof Kotwicki.

Zwycięstwo MMTS w Zabrzu

Do Kielc nie pojechał Michał Adamuszek, który dziś na przejść zabieg usunięcia drobnej narośli z kontuzjowanej pięty. Po zabiegu zawodnik MMTS powinien być wyłączony z gry przez 7-10 dni.
- Być może będzie mógł zagrać już przeciwko Zagłębiu, a jeśli nie, to na pewno w kolejnym meczu - mówi szkoleniowiec MMTS.

Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.