- W takiej sytuacji jesteśmy zobowiązani do zawiadomienia organów ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa - mówi Mariusz Szymański, rzecznik pomorskiego oddziału NFZ.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie spółka straciła kontrakt na kardiologię, a przyjęcia na oddział zostały wstrzymane. Według naszego rozmówcy pacjenci kardiologiczni, którzy znajdują się pod opieką szpitala, a wymagają hospitalizacji mogą pozostać na oddziale.
Więcej o sprawie czytajcie na www.dziennikbaltycki.pl
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?