Do pożaru doszło w niedzielę, 18 grudnia 2022 r., w jednym z domów jednorodzinnych w Ryjewie. Około godz. 16. ogień pojawi się w kotłowni, znajdującej się w piwnicy budynku. Jak informują policjanci z Komendy Powiatowej Policji prawdopodobnie doszło do zapalenia się znajdującego się tam opału.
Pożar w Ryjewie - siedem zastępów strażackich gasiło ogień, który wybuchł w piwnicy domku jednorodzinnego
W akcji gaśniczej uczestniczyli strażacy z Kwidzyna, Sztumu, Ryjewa i Benowa.
-W tym samym czasie nałożyły się dwa zdarzenia (wypadek w Krzykosach i pożar w Ryjewie), stąd musieliśmy zastosować nasze dodatkowe procedury. W efekcie na miejsce zostały zadysponowane dwa zastępy z Państwowej Straży Pożarnej w Sztumie – informuje kpt. Krzysztof Skoczek, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Kwidzynie.
W akcji gaśniczej brały również udział dwa zastępy z OPS Ryjewo, jeden zastęp z JRG Kwidzyn oraz jeden zastęp z OSP Benowo. W trakcie działań na miejsce dotarł także drugi zespół z JRG Kwidzyn. Jako pierwsi na miejsce dotarli jednak strażacy z Ryjewa, którzy przyjęli na siebie główny ciężar działań ratowniczych.
-Zanim dojechali do nas strażacy z Benowa i Sztumu mieliśmy już ogień „złapany” i „przyduszony” - mówi Krzysztof Zelmański, komendant OSP Ryjewo. - Zgłosiłem również do dyspozytora PSP w Kwidzynie, że nasi ludzie są już przygotowani w aparatach tlenowych, aby wejść do kotłowni budynku i dogasić ogień.
Warto dodać, że na miejscu pojawił się także patrol policji oraz zespół ratownictwa medycznego. Ratownicy udzielili pomocy 42-letniemu właścicielowi budynku, który jako pierwszy próbował ugasić ogień. Niestety doznał poparzeń i został przewieziony do szpitala.
-Poza zwyczajowym zabezpieczeniem miejsca pożaru, strażacy podali dwa prądy gaśniczej wody na palący się obiekt. Następnie w aparatach ochronnych układu oddechowego weszli również do kotłowni budynku, chcąc dostać się do źródła pożaru. Po dotarciu na miejsce i ugaszeniu źródła ognia, przewietrzono także pomieszczenia oraz wyniesiono tlące się materiały na zewnątrz budynku. Standardowo również sprawdzono obiekt przy użyciu miernika tlenku węgla oraz kamery termowizyjnej – podsumowuje kpt. K. Skoczek z KP PSP w Kwidzynie.
Warto dodać, że cała akcja gaśnicza trwała ok. 2 godzin.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
