Na 11 zdarzeń trzykrotnie alarmy okazały się fałszywe - strażacy z powiatu kwidzyńskiego podsumowali ostatni tydzień stycznia

Podczas minionego tygodnia (23-29 stycznia 2023 r.) strażacy z powiatu kwidzyńskiego wyjeżdżali do 11 zdarzeń, z czego trzykrotnie były to fałszywe alarmy. Najczęściej wyjeżdżano do miejscowych zagrożeń, które odnotowano w Kwidzynie (4 interwencje) oraz gminach Ryjewo i Kwidzyn (pojedyncze wyjazdy).

To ostanie zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 29 stycznia 2023 r. na ul. Długiej w Marezie. O godz. 10.39 dyżurny operacyjny stanowiska kierowania komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kwidzynie przyjął wówczas zgłoszenie o samochodzie osobowym marki BMW znajdującym się w Liwie. Do pomocy zadysponowano wczas 3 zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Kwidzynie, jeden zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Tczewie oraz 3 patrole Policji. Działania strażaków polegały natomiast na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, sprawdzeniu wnętrza pojazdu oraz wyciągnięcia go z koryta rzeki.

CZYTAJ TEŻ: Samochód osobowy wpadł do rzeki Liwa! W pojeździe były dwie osoby. Mężczyźni byli pod wpływem alkoholu [ZDJĘCIA]

Poza wyjazdami do miejscowych zagrożeń dwukrotnie gaszono także pożary, które miały miejsce na terenie Kwidzyna. Do jednego z nich doszło w poniedziałek, 23 stycznia 2023 r. na ulicy Sokolej. O godz. 13.37 dyżurny operacyjny stanowiska kierowania KP PSP w Kwidzynie przyjął zgłoszenie o pożarze, który pojawił się w piwnicy bloku mieszkalnego. Do zdarzenia skierowano wówczas 4 zastępy z JRG Kwidzyn, jeden zastęp z OSP Kwidzyn, a także 2 patrole Policji, Pogotowie Energetyczne i Pogotowie Gazowe.

-Przed przybyciem zastępów jednostki ochrony przeciwpożarowej z budynku ewakuowało się 8 osób. Działania strażaków polegały natomiast na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu jednego prądu gaśniczego wody do piwnicy, a także przeszukaniu jej z wykorzystaniem kamery termowizyjnej – informuje kpt. Krzysztof Skoczek, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Kwidzynie.

Jak dodaje strażacy również oddymili i przewietrzyli piwnicę i klatkę schodową, a także wynieśli i dogasili nadpalone elementy na zewnątrz budynku. Dodajmy również, że cała akcja trwała niemal 3 godziny.