Pływacy MTS Kwidzyn startowali w Lęborku, a ci z "szóstki" w Brodnicy

Medale w Leborku...
W Lęborku odbyły się ogólnopolskie zawody pływackie. Na starcie stanęło 564 zawodników z 16 klubów z Malborka, Gdańska, Słupska, Sopotu, Lęborka, Starogardu Gdańskiego, Gdyni, Kartuz, Konin. Wśród Uczestników były również cztery zawodniczki MTS Kwidzyn. Nasze zawodniczki zdobyły łącznie 3 medale, złoty wywalczyła Zuzia Żemojtel, natomiast brązowe Martyna Mierzejewska i Oliwia Wichowska. Tuż za podium uplasowała się Ola Gadzińska.

- Start moich zawodniczek uważam za bardzo udany. Zawody stały na bardzo wysokim poziomie, a moje podopieczne były bardzo widoczne. Mam nadzieję, że dobre wyniki zmotywują je do jeszcze cięższej pracy co zaowocuje jeszcze lepszymi wynikami - podsumował start w Lęborku Artur Szachmytowski, trener kwidzyńskich pływaków.

....medale w Brodnicy
Jeszcze młodsi pływacy rywalizowali w Brodnicy, gdzie odbyły się ogólnopolskie zawody pływackie „Nadzieje Olimpijskie”. Na starcie stanęło 319 zawodników z 21 klubów z Grudziądza, Mławy, Włocławka, Torunia, Bydgoszczy, Koszalina, Wąbrzeźna, Osielska, Rypina, Starogardu Gdańskiego, Ciechocinka i Kwidzyna.

Nasze miasto reprezentowali uczniowie klas sportowych IV E i V E o profilu pływackim ze Szkoły podstawowej nr 6. Warto zaznaczyć, iż był to ich pierwszy start w zawodach tej rangi. Uczniowie z szóstki zdobyli 6 medali (2 srebrne i 4 brązowe), 7 razy otarli się o podium zajmując 4 miejsca oraz 6 razy meldowali się na pozycjach 5-6.

Medale zdobywali: Bartek Mazerant (3 na 50 metrów stylem dowolnym), Jakub Hejna (2 na 50 metrów stylem grzbietowym), Karol Wasiewski (3 na 50 metrów stylem grzbietowym), Piotr Antos (2 na 50 metrów stylem klasycznym), Jakub Wójcik (3 na 50 metrów stylem klasycznym), Agnieszka Żak (3 na 50 metrów stylem grzbietowym). Miejsca 4-6 zajmowali: Mazerant, Hejna, Lena Szachmytowska, Dominika Markowicz, Żak, Alicja Komorowska, Łukasz Ernestowicz, Martyna Grzybińska, Nikola Iljin oraz Kinga Babalska.

- Prawdę mówiąc byłem pełen obaw przed tym startem ale moi podopieczni pokazali się z jak najlepszej strony. Były nerwy, trema i stres, ale przede wszystkim była wspaniała atmosfera, gorący doping i trzymanie kciuków za kolegów. Cieszy mnie, że uczniowie klasy czwartej i piątej potrafili wspólnie się wspierać i wzajemnie dopingować. To nawet ważniejsze niż same wyniki. Myślę, iż praca z dziećmi w SP 6 idzie w dobrym kierunku i już niedługo będzie głośno o dzieciakach z tej szkoły - podsumowuje po zawodach trener i nauczyciel w SP 6, Artur Szachmytowski i dodaje: - Gratulacje należą się wszystkim moim podopiecznym, zarówno medalistom jak i tym, którzy poprawili swoje rekordy życiowe. Chciałbym jeszcze na koniec gorąco podziękować rodzicom uczniów za przyjazd na zawody i gorący doping. Oby tak dalej.