18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orzechowski: - Stać nas na olimpijski awans!

Rafał Cybulski
Z Robertem Orzechowskim, szczypiornistą MMTS Kwidzyn i reprezentacji Polski, po powrocie z Mistrzostw Europy w Serbii rozmawiał Rafał Cybulski

Czy 9 miejsce, które zajęła reprezentacja Polski, to dla ciebie duże rozczarowanie?
Oczywiście że tak, ale sami na to zapracowaliśmy. Choć z drugiej strony o awansie do strefy medalowej zadecydowała jedna bramka. Półfinał dałoby nam zwycięstwo ze Szwedami zamiast remisu. Dlatego na pewno szkoda, że skończyliśmy turniej tak nisko.

W dodatku paradoks polega na tym, że akurat wy mistrzów Europy pokonaliście...
Szczerze mówiąc, to wolałbym przegrać z Duńczykami i zostać mistrzem Europy.

Ale ty mecz z Danią będziesz wspominał chyba najlepiej, w końcu zdobyłeś 3 bramki w ważnych momentach?

Jednak jeszcze lepiej ten mecz będzie wspominał Marcin Wichary, bo to jego udane interwencji w największej mierze przyczyniły się do zwycięstwa.

A jak oceniasz swoją postawę w całym turnieju?
Wypadłem chyba nieźle, choć w meczu z Macedonią zabrakło trochę szczęścia. Raz trafiłem w słupek a raz w poprzeczkę. Gdybym wykorzystał te sytuacje oceniłbym mój występ jako dobry.

U trenera Wenty masz jednak dobre notowania, bo mówi o tobie, że jesteś jednym z tych, którzy pociągną kadrę w przyszłości...

Na pewno bardzo miło słyszeć takie słowa, ale co mogę więcej powiedzieć? Po prostu cały czas pracuję, żeby być coraz lepszym zawodnikiem.

W mediach po mistrzostwach wiele mówi się o konieczności odmłodzenia kadry, czy trener Wenta też o tym wspominał?
Niczego takiego nie słyszałem.

Gdzie oglądałeś finał?
W domu, ale podszedłem do niego bardzo spokojnie i nie emocjonowałem się zbytnio. Oglądałem go pod kątem tego, jak powinno się grać w piłkę ręczną.

Czy zgodzisz się, że w finale triumfowała taktyka, a nie piękno gry?

Jak dla mnie, to Duńczycy mają znacznie słabszy skład niż w poprzednich latach, bo kilku zawodników im wypadło. Wygrali tylko i wyłącznie taktyką. Grali świetnie w obronie, ale w ataku mieli właściwie Hansena, bo słabiej niż zwykle spisywali się skrzydłowi.

A kto dla ciebie był faworytem do tytułu?
Chorwaci, bo dysponowali naprawdę mocnym i wyrównanym składem. Mają bardzo dobrze poukładaną grę w obronie i ataku, a do tego świetnego bramkarza. Jednak w półfinale musieli przegrać Serbią.

Dzięki finałowej wygranej Duńczyków mamy jeszcze szansę na Igrzyska Olimpijskie, ale rywale w turnieju kwalifikacyjnych do najłatwiejszych nie należą (Hiszpania, Serbia, Algieria). Jak oceniasz nasze szanse?
Stać nas na awans. Zwłaszcza, że Serbowie na pewno nie będą już tacy mocni., bo ściany nie będą im pomagać. Nikt nie pozwoli im rozgrywać akcji przez minutę, gdy inni mogą grać przez 20 sekund. W
obronie nie też nie będą mogli pozwolić sobie na tak wiele. Poza tym po prostu musimy się zrewanżować na porażkę na mistrzostwach. Faworytami, jako gospodarze, na pewno będą Hiszpanie, ale z nich chyba nieco zeszło powietrze i też są do ogrania a poza tym awans wywalczą dwa zespoły.

Turniej kwalifikacyjny zostanie rozegrany w kwietniu, czy wiesz już jak będą wyglądały przygotowania?
Zgrupowanie rozpoczyna się 25 marca, a 2 kwietnia w Ergo Arenie w Gdańsku rozegramy towarzyski mecz z Niemcami. Turniej kwalifikacyjny zostanie rozegrany w dniach 6-8 kwietnia, więc czasu na przygotowania będzie sporo.

O "Orzechu"
Robert Orzechowski urodził się 20 listopada 1989 roku w Gdańsku. Nim trafił do Kwidzyna grał w klubach z Gdańska, Conradzie, Sokole i SMS-ie. W MMTS gra od sezonu 2008/09. W poprzednim sezonie był najlepszym strzelcem drużyny, która zdobyła brązowy medal. Łącznie w swoim dorobku ma już 3 medale PGNiG Superligi. W 2010 roku zadebiutował w reprezentacji Polski. W klubie "Orzech" występuje na prawym rozegraniu, a w kadrze na skrzydle.

Bilans mistrzostw
Z Serbią: 10 minut i 40 sekund, bez gola
Ze Słowacją: 11 minut i 17 sekund, 1 gol (1 rzut)
Z Danią: 27 minut i 37 sekund, 3 gole (4), 1 asysta
Ze Szwecją: 12 minut i 20 sekund, bez gola
Z Macedonią: 39 minut i 22 sekundy, 3 gole (6)
Z Niemcami: nie grał
Razem: 5 meczów, 91 minut i 16 sekund, 7 goli (11 rzutów), skuteczność 63,6 procent.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto