Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MMTS Kwidzyn ponownie przegrywa po rzutach karnych. W tym starciu triumfował Piotrkowianin

OPRAC.:
Karolina Staniszewska
Karolina Staniszewska
Kwidzyńscy zawodnicy zmierzyli się z drużyną Piotrkowianina.
Kwidzyńscy zawodnicy zmierzyli się z drużyną Piotrkowianina. Mateusz Falkiewicz/MMTS Kwidzyn
Po raz kolejny kwidzynianie musieli rozstrzygać sprawę zwycięstwa w serii rzutów karnych i ponownie schodzili z parkietu pokonani. Choć na 8 minut przed końcem meczu MMTS prowadził 26:23 to graczom Piotrkowianina w końcówce udało się doprowadzić do wyrównania. Co więcej podopieczni trenera Michała Matyjasika byli również lepsi w rzutach karnych i cenne 2 punkty pojechały do Piotrkowa Trybunalskiego. Tytuł MVP spotkania trafił natomiast do Jakuba Matlęgi, który odbił 12 piłek oraz obronił 3 rzuty karne.

MMTS Kwidzyn - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski

Zdobywanie bramek w tym spotkaniu rozpoczął Bogdan Cherkashchenko, na co gospodarze odpowiedzieli skutecznym rzutem Tomasza Wawrzyniaka. W 9 minucie meczu kwidzynianom udało się natomiast odskoczyć rywalom na dwa trafienia - 4:2. Goście jednak szybko wyrównali po skutecznych rzutach Antoniego Donieckiego.

Od tego momentu kibice oglądali wyrównane spotkanie, a żadnej z drużyn nie udało się wypracować większej przewagi. Sytuacja ta utrzymała się do 19 minuty i wyniku 9:9. Wówczas skuteczną serią rzutów popisali się goście. Po trafieniach Krzysztofa Żyszkiewicza, Filipa Wadowskiego i Marcina Matyjasika odskoczyli kwidzynianom na 3 bramki przewagi. Gospodarze nie złożyli jednak broni i starali się odrobić straty. Udało się to dopiero na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy po znakomitej serii trafień Leona Łazarczyka - 15:15. Przed przerwą trafił jednak jeszcze Piotr Swat i to goście schodzili do szatni z minimalna przewagą.

Po wznowieniu gry czerwono-czarni doprowadzili do remisu po golu Mateusza Kosmali. Chwilę później Jakub Matlega dwukrotnie obronił rzuty karne egzekwowane przez graczy Piotrkowianina, a kolejne trafienia gospodarzy dały kwidzynianom prowadzenie 21:18.

Trzybramkowa przewaga MMTS utrzymała sie do 52 minuty i wyniku 26:23. Niestety w końcowych 8 minutach podopieczni trenera Bartłomieja Jaszki wypuścili przewagę ze swoich rąk. Piotrkowianin zdobył wówczas 4 bramki przy zaledwie jednym trafieniu Leona Łazarczyka. Regulaminowy czas gry zakończył się więc remisem 27:27 i zwycięzcę musiały wyłonić rzuty karne. W nich lepiej prezentowali się goście, którzy wygrali w tym elemencie gry 4:2 i do Piotrkowa Trybunalskiego wracali ze zdobyczą cennych 2 punktów.

MMTS Kwidzyn - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 27:27 (15:16), k-2:4

MMTS: Zakreta, Matlęga - Grzenkowicz 4, Łazarczyk 6, Szcześniak, Kamyszek 3, Wawrzyniak 2, Kosmala 3, Malczak, Landzwojczak, Cherkashchenko 7, Jankowski 1, Lewczyk 1.

Rzuty karne: 1 bramka/ 1 rzut

Kary: 16 minut (Łazarczyk x 2, Landzwojczak x 2, Kamyszek, Kosmala, Malczak, Cherkashchenko)

Piotrkowianin: Chmurski, Kot - Wawrzyniak 1, Doniecki 4, Stolarski 1, Matyjasik 3, Szopa 1, Wadowski 1, Swat 2, Żyszkiewicz 1, Filipowicz, Pożarek, Mosiołek 5, Kowalski 4, Krajewski 4, Makowiejew.

Rzuty karne: 3 bramki/ 7 rzutów

Kary: 8 minut (Filipowicz, Wadowski, Pożarek, Doniecki)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto