Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grupa Azoty Unia zatrzymała MMTS – fatalna końcówka czerwono-czarnych. MMTS Kwidzyn przegrywa w Tarnowie

OPRAC.:
Karolina Staniszewska
Karolina Staniszewska
Kwidzynianie przegrywają w Tarnowie.
Kwidzynianie przegrywają w Tarnowie. Michał Stańczyk/Cyfrasport/materiały Grupy Unii Azoty Tarnów
Grupa Azoty Unia Tarnów przerwała efektowną serię kwidzynian, którzy punktowali w 3 pierwszych seriach Orlen Superligi. Gospodarze pokonali MMTS 34:26, a klasą dla siebie byli: bramkarz Patryk Małecki (47 proc. obronionych strzałów) oraz Dzmitry Smolikau, który rzucił kwidzynianom aż 10 bramek.

Fatalna końcówka czerwono-czarnych

Początek meczu był dość wyrównany. Trwało to jednak tylko do 11 minuty i remisu 5:5. Wówczas przewagę na parkiecie uzyskali gospodarze, którzy przez 10 minut zdobyli 7 bramek przy zaledwie dwóch trafieniach MMTS - 12:7. Kwidzynianie zdołali jednak uporządkować swoją grę i chwilę później niemal zrewanżowali się rywalom tym samym. Goście zdobyli wówczas 7 bramek przy zaledwie jednym trafieniu miejscowych i w 28 minucie prowadzili w Tarnowie 14:13. W końcówce gole zdobywali jednak już wyłącznie podopieczni trenera Marcina Janasa, którzy ostatecznie wygrali pierwszą połowę meczu 15:14.

Po zmianie stron początkowo nadal przeważali gospodarze. Już w 33 minucie, po golach Patryka Grzenkowicza i Bogdana Cherkashchenki, kwidzynianom udało się jednak doprowadzić do wyrównania - 17:17. Co więcej chwilę później gol Roberta Kamyszka dał czerwono-czarnym jednobramkową przewagę. Niestety w odpowiedzi tarnowianie rzucili 4 bramki z rzędu, wychodząc na prowadzenie 21:18.Podopieczni trenera Bartłomieja Jaszki starali się odrobić straty, ale udało się jednie zmniejszyć rozmiary strat do 1 bramki - 22:21.

Ostatni kwadrans gry to już wyraźna przewaga tarnowian. Gospodarze przez 14 minut zdobyli 12 bramek (w tym 5 trafień Dzmitry Smolikau) przy zaledwie 3 trafieniach MMTS. Na minutę przed końcem kwidzynianie przegrywali zatem z Grupą Azoty Unią aż 24:34. W końcowych sekundach trafienia Patryka Grzenkowicza i Leona Łazarczyka zmniejszyły nieco rozmiar strat zespołu gości, ale komplet punktów został w Tarnowie. Podopieczni trenera Bartłomieja Jaszki musieli natomiast pogodzić się z pierwszą porażką w tym sezonie, odniesioną w regulaminowym czasie gry.

Grupa Azoty Unia Tarnów - MMTS Kwidzyn 34:26 (15:14)

Grupa Azoty Unia: Małecki, Wysocki - Sanek 2, Podsiadło3, Mehdizadeh 1, Bushkou 1, Smolikau 10, Adamski 1, Słupski 7, Parovinchak 8, Kucharzyk 1, Sikora, Mrozowicz.

Rzuty karne: 4 bramki/ 4 rzuty

Kary: 6 minut (Sanek x 2, Adamski)

MMTS: Zakreta, Matlęga - Grzenkowicz 4, Łazarczyk 6, Szcześniak, Kamyszek 2, Wawrzyniak 3, Welcz, Kosmala 2, Landzwojczak 1, Cherkashchenko 5, Chałupka 1, Jankowski 1, Lewczyk 1.

Rzuy karne: 1 bramka/ 1 rzut

Kary: 4 minuty (Landzwojczak x 2)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto