Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MMTS Kwidzyn. Podsumowanie pierwszej części sezonu [STATYSTYKI I CIEKAWOSTKI]

Rafał Cybulski
Kamil Sadowski jesienią był jednym z jaśniejszych punktów MMTS
Kamil Sadowski jesienią był jednym z jaśniejszych punktów MMTS Jarosław Michalik/jarekmichalik.com
Ledwie 4 zwycięstwa w 13 meczach i tylko 9 zdobytych punktów - taki jesienny bilans szczypiornistów MMTS Kwidzyn. Tak złej sytuacji w grudniu w ostatnim dziesięcioleciu nie było. Porównywalny był jedynie sezon 2006/07, gdy w 15 meczach jesieni kwidzynianie uzbierali 12 pkt.(8 miejsce), jednak nawet wtedy średnia punktów na mecz (0,8) była nieco wyższa niż teraz (0,69).

Oczywiście pewnym usprawiedliwieniem słabszej postawy jest gruntowna przebudowa, którą MMTS przeszedł latem. Przecież Suchowicz, Orzechowski, czy Adamuszek, to nie są zawodnicy, których z marszu da się zastąpić. W końcu mowa o podstawowych bramkarzu i dwóch najlepszych snajperach. Wprawdzie na rynku transferowym nasi działacze znów błysnęli formą, ale większość z bardzo utalentowanych graczy, którzy do nas trafili, to jeszcze zawodnicy nieopierzeni, którzy dopiero zdobywają ekstraklasowe szlify.

Czytaj również: MMTS Kwidzyn. Rozmowa z trenerem Krzysztofem Kotwickim

Co gorsza roszady kadrowe pokryły się z problemami zdrowotnymi kwidzynian, które dotknęły naszych najbardziej doświadczonych szczypiornistów. Przecież pierwszą część jesieni stracił Michał Peret, a drugą Maciej Mroczkowski. A jakby tego było mało, to strasznie pochorował się jeszcze Przemysław Zadura, a przecież to on z "nowych" miał najlepsze wejście.

Niestety problemem było również ustabilizowanie formy w dłuższej perspektywie czasowej. Dotyczy to zarówno drużyny jako całości, jak i większości zawodników z osobna. Tomasz Klinger w pierwszych meczach bez Macieja Mroczkowskiego znakomicie go zastępował (17 goli w 2 spotkaniach), ale potem wyraźnie się zaciął (9 goli w 4 meczach). Paweł Genda w 9 spotkaniach otwierających sezon miał średnią 3,22 gola na mecz, a w 4 ostatnich tylko 1,5, zaś w przypadku Adriana Nogowskiego te statystyki wynoszą 5,6 i 3 gole na mecz. Wahania formy nie omijały również Michała Daszka, który aż pięciokrotnie kończył spotkania z tylko jedną bramką na koncie, co kadrowiczowi nie przystoi.

Paru zawodników zasłużyło jednak na słowa pochwały. W pierwszej kolejności Kamil Sadowski, który znakomicie wypełniał rolę bombardiera, a w meczu ze Stalą pokazał, że potrafi więcej niż tylko rzucać z drugiej linii. Musi jeszcze poprawić grę w obronie i nie może "znikać" po przerwie, co zdarza mu się dość często. Po słabszym starcie nieźle spisywali się również obaj bramkarze, a za początek jesieni pochwała należy się również Adrianowi Nogowskiemu, który po 13 meczach jest najlepszym strzelcem drużyny. Oby tylko zapomniał o grudniu i w styczniu odbudował formę.

Zobacz również: MMTS Kwidzyn. Daszek z powodu urazu opuścił zgrupowanie reprezentacji

Warto jednak pamiętać, że przy maksymalnej mobilizacji miejsce w play-off, wciąż jest w zasięgu kwidzynian, bo prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym jak kończą, a nie jak zaczynają.

- Naszym celem wciąż jest 6 miejsce przed play-off - powtarza swą mantrę trener Krzysztof Kotwicki.

Limit błędów jego podopieczni już jednak wykorzystali, a najbardziej bolesne były jesienią wyjazdowe porażki w Legionowie i Lubinie oraz ta przed własną widownią z Chrobrym. Gdyby nie one, to dziś MMTS miałby o 6 "oczek", więcej i zajmowałby 5 miejsce z ledwie jednopunktową stratą do czwartych w tabeli Azotów.
Po przerwie w rozgrywkach wszystko będzie zależało od startu. Większość strat kwidzynianie mogą bowiem odrobić już w lutym. Plan jest prosty: najpierw trzeba wygrać z siebie z Legionowem i Azotami, potem ograć Chrobrego w Głogowie, a na koniec pokonać w Kwidzynie Gwardię. 8 punktów w lutym wydaje się całkiem realne.

MMTS W LICZBACH

Strzelcy bramek
Adrian Nogowski
63 (13)
Kamil Sadowski
54 (13)
Michał Daszek
49 (13)
Tomasz Klinger

41 (13)
Paweł Genda

35 (13)
Mateusz Seroka

22 (11)
Maciej Mroczkowski

19 (7)
Przemysław Zadura

18 (6)
Wiktor Jędrzejewski

18 (13)
Michał Peret

17
(8)
Antoni Łangowski

15 (13)
Grzegorz Szczepański

12 (13)
Przemysław Rosiak

10 (13)
Bramkarze:
Krzysztof Szczecina

0 (13)
Paweł Kiepulski

0 (12)
Najpierw podaliśmy liczbę zdobytych goli, a w nawiasie liczbę rozegranych meczów.

Sytuacja MMTS w 10 ostatnich grudniach
2013 -

9 pkt. (13) - 9 m.
2012 -

15 pkt. (13) - 6 m.
2011 -

18 pkt. (15) - 3 m.
2010 -

17 pkt. (15) - 3 m.
2009 -

19 pkt. (16) - 4 m

2008 -

14 pkt. (15) - 6 m.
2007 -

18 pkt. (16) - 5 m.
2006 -

12 pkt. (15) - 8 m.
2005 -

13 pkt. (14) - 5 m.
2004 -

18 pkt. (14) - 5 m.

Najpierw podaliśmy liczbę punktów, w nawiasie liczbę meczów, a na koniec miejsce w tabeli

Polub nas na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto