W 21 minucie MMTS prowadził w Kielcach 14:12. Dodajmy, że prowadził od samego początku, w porywach nawet różnicą trzech bramek. A mógł prowadzić nawet wyżej, bo kwidzynianie zmarnowali rzut karny (Michał Daszek), co najmniej trzy sytuacje sam na sam ze Sławomirem Szmalem (dwa razy Michał Peret, raz Adrian Nogowski), a do tego zanotowali kilka strat. To najlepiej pokazuje jak w tym okresie grali gospodarze - skoro przegrywali, to znaczy, że jeszcze gorzej. Zawodnicy Vive tracili piłkę w jeszcze bardziej wstydliwy sposób, pudłowali na potęgę lub ich rzuty świetnie bronił Sebastian Suchowicz. Niestety tak było do czasu. A dokładnie do 21 minuty. Od tamtego momentu aż do końca pierwszej połowy MMTS nie zdobył już żadnego gola, a Vive aż 11!!! Gospodarze strzelali jak z karabinu maszynowego, a kwidzynianie byli bezradni i nie potrafili dłużej przytrzymać piłki.
Czytaj również: Zwycięstwo MMTS w Zabrzu
Jednak w przerwie podopieczni Krzysztofa Kotwickiego zdołali złapać drugi oddech i na początku drugiej połowy mecz znów był wyrównany. W 49 minucie było 34:25, a więc wciąż utrzymywała się 9-bramkowa różnica na korzyść Vive, ale w końcówce spotkania kielczanie znów zmiażdżyli MMTS.
W zespole MMTS znów najjaśniejszym punktem był Robert Orzechowski, ale warto też odnotować 4 gole Macieja Mroczkowskiego. Dzięki nim awansował na pierwsze miejsce klasyfikacji najlepszych strzelców MMTS w historii. Po meczu w Kielcach "Mroko" ma już na koncie 956 goli zdobytych w ekstraklasie. Gratulujemy!
Vive Targi Kielce - MMTS Kwidzyn 44:27 (23:14)
Vive: Szmal, Buchcic - Strlek 7, Lijewski 6, Olafsson 6, Zorman 6, Cupić 5, Rosiński 5, Stojković 4, Jurecki 2, Buntić 1, Jachlewski 1, Musa 1, Bielecki, Grabarczyk. Kary: 12 minut.
MMTS: Suchowicz, Szczecina – Orzechowski 7, Klinger 4, Łangowski 4, Mroczkowski 4,Nogowski 3, Pacześny 2, Rosiak 1, Sadowski 1, Seroka 1, Daszek, Górski, Peret,Rombel. Kary: 10 minut.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?