Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łukasz Rydziński został ojcem chrzestnym polskiego satelity naukowego

Arkadiusz Kosiński
AK
Łukasz Rydziński z Rakowca, uczeń III klasy Społecznego Gimnazjum im. Polskich Noblistów w Kwidzynie, w grudniu skończył 15 lat, a już może się pochwalić galaktycznym sukcesem. Został ojcem chrzestnym "Heweliusza" lub "Lema", czyli jednego z dwóch pierwszych polskich satelitów naukowych powstających w ramach międzynarodowego programu BRITE. Oba zostaną niebawem wystrzelone na orbitę.

To nagroda za zwycięstwo w konkursie literackim organizowanym przez Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.

- Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa. To było dla mnie duże zaskoczenie, bo jednak tych prac z całej Polski było całkiem sporo - przyznaje Łukasz.

W kwietniu wszyscy laureaci konkursu na zaproszenie PAN pojadą do siedziby Centrum Badań Kosmicznych i z bliska będą mogli przyjrzeć się montażowi satelity i testach. Wszystko to w specjalnym "clean-roomie" z podwyższonym poziomem czystości.

Konkurs podzielony był na dwie części. W pierwszej, wszyscy uczestnicy musieli odpowiedzieć na 12 pytań dotyczących wiedzy związanej z satelitami. Druga natomiast polegała na napisaniu np. wiersza, opowiadania czy listu, którego tematyka nawiązywałaby do polskiego satelity. Łukasz zdecydował się na opowiadanie.

- Jest sierpniowa noc. Pewien chłopak na swoim podwórku spotyka kosmitę, który przyleciał na Ziemię jedną z tych satelit, która ma być umieszczona na orbicie. Chłopak pomagał przybyszowi z kosmosu wrócić do domu - opowiada nastolatek.

Chłopak przyznaje, że udział w konkursie, to czysty przypadek, bo jego zainteresowania, raczej nie wiele mają wspólnego z astronomią czy kosmosem.

- O wszystkim dowiedziałem się od mojej nauczycielki pani Marii Kołłupajło - tłumaczy i dodaje, że pisanie pracy wcale nie było bułką z masłem.

- Ciężko było mi się do niej zabrać, ale jak już zacząłem pisać, to wszystko poszło dobrze - przyznaje.

Choć Łukasz ma na swoim koncie już kilka opowiadań, a pisanie nie jest mu wcale obce (ostatnio wygrał literacki konkurs organizowany przez Narodowy Bank Polski), swoje zainteresowania wiąże jednak z czymś zupełnie innym. Pasjonuje go niełatwa sztuka modyfikowania gier komputerowych.

- Chodzi o tworzenie nowej fabuły, dodawanie dialogów. Ale to nie jest łatwe. Trzeba się nauczyć wielu skryptów - opowiada.

W przyszłości właśnie w tym kierunku chciałby się kształcić.

- Chciałbym robić gry komputerowe - mówi otwarcie.

By zrealizować swoje zamiary, planuje wybrać się na studia informatyczne. Z jego głową i umiejętnościami, z pewnością będzie to kosmicznie proste.

Czym jest projekt BRITE?

Projekt BRITE (BRIght-star Target Explorer) ma na celu obserwacje gwiazd jaśniejszych i gorętszych od Słońca. Badania mają pomóc astronomom w zrozumieniu wewnętrznej budowy największych gwiazd naszej galaktyki. Jedną z zagadek do rozwiązania jest mechanizm transportu energii, ponieważ jak dotąd nie ma jego precyzyjnego matematycznego opisu. BRITE jest zaliczany do serii tzw. nano-satelitów, których waga nie przekracza 10 kg. W ich produkcji specjalizuje się m.in. Space Flight Laboratory przy Uniwersytecie w Toronto, z którym będzie realizowany również program naukowy. Program BRITE jest szansą nie tylko dla polskiej nauki, ale i polskiego przemysłu na pozyskanie nowych technologii i jednocześnie zaistnienia na prestiżowym forum eksploracji kosmosu. Satelity będą polskim udziałem w programie BRITE, stworzonym przez konsorcjum kanadyjsko-austriacko-polskie. Na pomysł budowy satelity wpadł Polak z Uniwersytetu w Toronto, profesor Sławomir Ruciński. "Lem" zostanie wystrzelony w Kosmos jesienią tego roku, "Heweliusz" natomiast dopiero w przyszłym.

Codziennie rano najświeższe informacje z Kwidzyna i Prabut prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto