Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwidzyn: "Układ zamknięty", czyli głośna historia biznesmenów, którzy stali się celem intrygi

Arkadiusz Kosiński
fot. materiały prasowe
"Układ zamknięty" Ryszarda Bugajskiego od dziś możemy zobaczyć w kwidzyńskim kinie. To oparta na prawdziwych wydarzeniach, porażająca historia trzech właścicieli świetnie prosperującej spółki, którzy - wskutek zmowy skorumpowanych urzędników: prokuratora (Janusz Gajos) i naczelnika urzędu skarbowego (Kazimierz Kaczor) - zostają pokazowo zatrzymani pod zarzutem działania w zorganizowanej grupie przestępczej i prania brudnych pieniędzy.

Inspiracją dla scenarzystów "Układu zamkniętego", Michała S. Pruskiego i Mirosława Piepki (twórców scenariusza głośnego i chwalonego za realizm dramatu Antoniego Krauzego „Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł”, uhonorowanego Specjalną Nagrodą Jury FPFF w Gdyni) była prawdziwa historia biznesmenów, zmagających się z zarzutami stawianymi przez prokuraturę oraz urząd skarbowy. Wszyscy trafili do aresztu, a ich firmę doprowadzono do upadku. Sprawy prowadzone przeciwko nim zostały po latach umorzone z powodu braku znamion przestępstwa, a przedsiębiorcy otrzymali symboliczne zadośćuczynienia.

Zobacz także:Ryszard Bugajski: Układ w Polsce istnieje naprawdę. Na przełom w tej kwestii nie liczę

Twórcom udało się zgromadzić na planie doborowe nazwiska. Janusz Gajos, jako skorumpowany prokurator, kolejny raz po pamiętnych rolach w „Psach” i „Przesłuchaniu”, udowodnił, że jest mistrzem kreowania wyrazistych, czarnych charakterów. U boku Gajosa wystąpili, między innymi, Kazimierz Kaczor, Przemysław Sadowski i Urszula Grabowska, nagrodzona na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni za kreację w „Joannie”. Za wizualną stronę filmu odpowiada Piotr Sobociński jr., autor zdjęć do „Róży” i „Drogówki” Wojciecha Smarzowskiego. Piosenkę promującą film wykonuje zespół Kult.

- "Układ zamknięty" opowiada o wyimku naszej rzeczywistości – często zamiatanym pod dywan, pomijanym, niechlubnym elemencie polskiej codzienności, ale to też jest Polska. Kraj, w którym nie sposób i nie warto być uczciwym. Ryszard Bugajski zrobił film o systemie, w którym dopuszczalne jest, żeby państwo i instytucje państwowe (prokuratura i urząd skarbowy) stawały przeciw obywatelom – i pozostawały w tym bezkarne – by działały na ich szkodę - mówi Janusz Gajos.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kwidzyn: "Układ zamknięty", czyli głośna historia biznesmenów, którzy stali się celem intrygi - Kwidzyn Nasze Miasto

Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto