Choć na większości placach zabaw znajdowały się informacje mówiące o tym, że nie można z nich korzystać to i tak często były oblegane przez małych i większych mieszkańców Kwidzyna. Widząc taki stan rzeczy ludzie nie kryli swej irytacji. Część narzekała, że place zabaw nadal pozostają zamknięte, a część zwracała uwagę na nagminne łamanie zakazów. Postanowiliśmy zatem sprawdzić u źródła, czyli administratora 30 miejskich placów zabaw, a więc Kwidzyńskiego Centrum Sportu i Rekreacji.
-Najpierw stosownymi rozporządzeniami Rady Ministrów zabroniono korzystania z placów zabaw. Był to całkowity zakaz korzystania z placów zabaw w całej Polsce. Potem wszystkie miasta i gminy czekały, aż Główny Inspektor Sanitarny opracuje wytyczne jakie mają być zastosowane dla funkcjonowania placów zabaw. 17 czerwca ukazało się zarządzenie Głównego Inspektora Sanitarnego które określiło warunki jakie muszą być spełnione, żeby plac zabaw mógł być otwarty. Warunki są kosmiczne, są abstrakcyjne, są po prostu nie do spełnienia, więc my placów zabaw nie otworzyliśmy w ogóle – wyjaśnia Janusz Świder, dyrektor Kwidzyńskiego Centrum Sportu i Rekreacji.
Na kwidzyńskich placach zabaw pojawiły się zatem kartki przypominające mieszkańcom, że place zabaw nadal pozostają zamknięte. Miasto szukało jednak innych rozwiązań tej sytuacji. Jak się okazuje największy problem stanowiły piaskownice.
- Zgodnie z zarządzeniem jeżeli na placu zabaw znajduje się piaskownica, to plac powinien być ogrodzony. Drugi warunek jest taki, że musi odbywać się również codzienna dezynfekcja, którą przeprowadzać można tylko wtedy, gdy na placu zabaw nie ma ludzi – wyjaśnia J. Świder.
Z 30 placów miejskich placów zabaw aż 27 posiada na swym terenie piaskownice. Postanowiono zatem wyłączyć je z eksploatacji. Zgodnie z zarządzeniem jeżeli na placu nie ma bowiem piaskownicy, to taki obiekt nie musi już być ogrodzony. W miniony weekend pracownicy KCSiR zasłonili więc wszystkie piaskownice na miejskich placach zabaw. Dodatkowo znalazła się na nich również informacja, że są one wyłączone z użytkowania.
- Generalnie przed tym problemem stają wszystkie miasta. Około 60 procent placów zabaw nie posiada ogrodzeń i zgodnie z zarządzeniem nie mogą być otwarte w czasie pandemii dla mieszkańców – dodaje J. Świder.
Dzięki zabiegom pracowników KCSiR od poniedziałku, 6 lipca 2020 r., place zabaw można było otworzyć. Wyjaśnijmy jednak, że to zaledwie 30 placów zabaw z około setki funkcjonujących na terenie Kwidzyna. Urząd Miejski w Kwidzynie poinformował także, że w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony zdrowia korzystających z placów zabaw, podczas występowania ryzyka zakażenia wirusem COVID-19, wszystkie urządzenia będą na bieżąco dezynfekowane. Zwrócono się również do mieszkańców z prośbą o korzystanie z placów zabaw z zachowaniem odpowiedniego reżimu sanitarnego oraz kilku zaleceń:
1. Dystans społeczny między dziećmi, opiekunami powinien wynosić minimum 2 metry.
2. Uczestnikami na placu zabaw mogą być dzieci i opiekunowie zdrowi, bez objawów chorobowych.
3. Należy bezwzględnie pamiętać o higienie rąk dziecka oraz opiekuna po zakończonej zabawie na placu zabaw.
4. Niewskazane jest spożywanie posiłków i napojów.
5. W przypadku złego samopoczucia dziecka lub opiekuna należy przerwać pobyt na placu zabaw.
6. Piaskownice zostają wyłączone z użytkowania do odwołania.
7. Podczas wykonywanej dezynfekcji placu zabaw przez upoważnione osoby uczestnicy korzystający z placu zabaw powinni go bezwzględnie opuścić – ponowne korzystanie z placu zabaw następuje za zgodą osoby odpowiedzialnej za dezynfekcję.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
