Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze - MMTS Kwidzyn. Czerwono-czarni wracają bez punktów po meczu z Górnikiem Zabrze

OPRAC.:
Karolina Staniszewska
Karolina Staniszewska
Kwidzyńscy szczypiorniści bez punktów po starciu z Górnikiem Zabrze.
Kwidzyńscy szczypiorniści bez punktów po starciu z Górnikiem Zabrze. Krzysztof Kuroń/ materiały prasowe Górnika Zabrze
Niespodzianki nie było i kwidzynianie przegrali wyjazdowe starcie z Górnikiem Zabrze 24:27. Kluczowy okazał się początek drugiej odsłony meczu, kiedy to czerwono-czarni trafili tylko raz, tracąc w tym czasie 5 bramek. Katem gości okazał się natomiast Dmytro Artemenko, który rzucił kwidzynianom aż 10 bramek!

Czerwono-czarni wracają z Zabrza bez punktów - „Dycha” Dmytro Artemenki

Początek meczu był dość wyrównany. W 12 minucie gry, po rzutach Dmytro Artemenki, Jakuba Szyszki oraz Tarasa Minotskyiego, gospodarzom udało się odskoczyć kwidzynianom na 2 trafienia - 6:4. Gracze MMTS starali się odrobić straty i 5 minut później doprowadzili nawet do wyrównania - 7:7. Chwilę później trafienia Dmytro Artemenki i Jakuba Szyszki ponownie wyprowadziły jednak gospodarzy na dwubramkową przewagę.

Kolejny udany zryw czerwono-czarnych przyszedł w końcówce pierwszej połowy meczu. Najpierw w 27 minucie MMTS doprowadził do wyrównania - 13:33. Chwilę później, po trafieniu Ryszarda Landzwojczaka, goście wyszli natomiast na prowadzenie - 15:14. Po stronie gospodarzy przed przerwą trafił jednak jeszcze Dmytro Artemenko i pierwsza połowa zakończyła się remisem - 15:15.

Po wznowieniu lepiej na placu gry odnaleźli się natomiast zabrzanie. Przez początkowe 14 minut podopieczni trenera Tomasza Strząbały zdobyli 6 bramek przy zaledwie 2 trafieniach MMTS (Filip Wawrzyniak). Po 44 minutach gry kwidzynianie przegrywali zatem w Zabrzu 17:21. Chwilę później, gol Damiana Przytuły powiększył jednak prowadzenie miejscowych do 5 trafień - 24:19.

Ostatnie 10 minut meczu to natomiast popis skuteczności Bogdana Cherkashchenki, który wziął na siebie ciężar zdobywania bramek dla MMTS. Pięć bramek ukraińskiego rozgrywającego było jednak niewystarczające.

Górnik Zabrze - MMTS Kwidzyn 27:24 (15:15)

Górnik: Ligarzewski, Wyszomirski - Szyszko 4, Tokuda, Morkovsky 2, Bachko, Artemenko 10, Mauer 1, Bogacz, Minotskyi 3, Kaczor 2, Ilchenko 1, Wąsowski 1, Przytuła 3.

MMTS: Zakreta, Matlęga - Grzenkowicz, Łazarczyk 1, Guziewicz, Wawrzyniak 3, Jarosz 2, Kosmala 1, Malczak 3, Landzwojczak 3, Cherkashchenko 7, Jankowski 3, Lewczyk 1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto