18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górki Kwidzyn: Mieszkańcy skarżą się, że giną ich czworonogi

Aleksandra Sobolewska
fot. archiwum naszemiasto.pl
Mieszkańcy Górek obawiają się o bezpieczeństwo swoich czworonogów. Od pewnego czasu giną im koty. Dodatkowo na osiedlu pojawiła się klatka służąca do łapania zwierząt. Mężczyzna, który ją ustawił zapewnia, że ma ona pomóc w wyłapaniu szczurów. Innego zdania są pozostali mieszkańcy osiedla.

- Po raz pierwszy problem pojawił się w listopadzie 2012. Coraz więcej mieszkańców zaczęło szukać swoich kotów. Wówczas w jednym z ogródków znaleźliśmy klatkę i uwięzionego w niej zwierzaka. Od razu zawiadomiliśmy policję - informuje o problemie mieszkanka Górek, która woli zachować anonimowość. - Sąsiad, który ustawił klatkę przekonywał, że ma ona służyć do wyłapywania szczurów. Jednak po kilku dniach klatka została usunięta, a koty przestały znikać - dodaje.

Zobacz także: Pruszcz Gd. Pijana kobieta wyrzucała małe koty z II piętra bloku

Z relacji mieszkańców wynika, że teraz problem powrócił. Ponownie giną nie tylko koty, ale i bezpańskie psy dokarmiane przez mieszkańców osiedla.

- W sklepie usłyszałam jak mieszkańcy rozmawiali o tym, że szukają swoich kotów. Później problem dotknął mnie osobiście, kiedy mój zwierzak też nie wrócił do domu. W trakcie poszukiwań poszliśmy w miejsce, gdzie pół roku wcześniej była ustawiona pułapka. Znów tam stała, a nasz kociak był uwięziony w środku - relacjonuje jedna z mieszkanek.

Mieszkańcy przekonują, że o problemie powiadomili policję. Ta jednak przekonuje, że żadnego zawiadomienia w tej sprawie nie otrzymała. Do chwili obecnej nie udało się ustalić, co stało się z zaginionymi zwierzętami. Mieszkańcy są przekonani, że stała im się krzywda.

Czytaj też: Nadleśnictwo Kwidzyn. Leśnicy z Trzciana uratowali młodego bociana

Ustawa o ochronie zwierząt zakazuje wyłapywania czworonogów, a wręcz wskazuje na obowiązek opieki nad wolno żyjącymi kotami, zaś wyłapywanie kotów, czy ich płoszenie jest kwalifikowane jako znęcanie. W nowelizacji Ustawy podniesiono wymiar kary pozbawienia wolności za znęcanie się nad zwierzętami do 3 lat, a kary finansowej do kwoty 100 tys. złotych.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto