Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy Kwidzyn przystąpi do programu Mieszkanie Plus? Domaga się tego radny Roman Szałapski

Redakcja
fot. premier.gov.pl
Czy Kwidzyn przystąpi do programu Mieszkanie +? Chce tego radny Roman Szałapski, który na ręce przewodniczącego Rady Miasta złożył w tej sprawie stosowny wniosek.

Rada Miasta Kwidzyna zobowiązuje burmistrza Kwidzyna do podjęcia wszelkich działań, bez zbędnej zwłoki, zmierzających do uruchomienia w gminie miejskiej Kwidzyn programu „Mieszkanie Plus” oraz zobowiązuje burmistrza do informowania Rady na każdej sesji o postępach w tej sprawie - podjęcia uchwały takiej treści domaga się niezależny radny Roman Szałapski. Pismo w tej sprawie złożył na ostatniej sesji do przewodniczącego Mariusza Wesołowskiego.

- W Kwidzynie jedynie spółdzielnie mieszkaniowe i w marginalnym zakresie Towarzystwo Budownictwa Społecznego oferują mieszkania dla młodych rodzin. W ten sposób powstał lokalny duopol, który nie jest korzystny dla rodzin, które chcą mieć własne mieszkanie. Brak konkurencji i ograniczona w ten sposób podaż mieszkań może rodzić negatywne skutki, bo takie są konsekwencje istnienia duopolu - czytamy w piśmie radnego.

Radny przekonuje, że wielu musiało wyjechać z Kwidzyna z powodu braku szans na własne M.

- Czynsze w takich mieszkaniach plus w miejscowościach podobnych do Kwidzyna mają wynosić od 12 do 14 zł za 1 metr kwadratowy. Jest to rynkowa stawka, ale właśnie jest uruchamiany kolejny program rządowy, który przewiduje dotacje do tych czynszów. W ten sposób każdego mieszkańca naszego grodu będzie stać na swoje mieszkanie. Inną zaletą tych koherentnych programów jest to, że wraz z comiesięcznym czynszem będzie spłacana niejako rata za mieszkanie i każdy z czasem stanie się właścicielem mieszkania, które będzie zajmował - tłumaczy w swoim wniosku radny Szałapski.

O sprawie dyskutowano również podczas styczniowego posiedzenia miejskiej rady.

Wiceburmistrz Roman Bera przekonywał wtedy, że wadą programu są właśnie czynsze, które są wyższe niż w Towarzystwie Budownictwa Społecznego. Szałapski tłumaczył jednak, że w przypadku rządowego programu, nie jest niezbędna zdolność kredytowa, jak ma to miejsce w przypadku miejskiego „dewelopera”.

Na Pomorzu do programu „Mieszkanie + ”przystąpiły Gdynia, Gdańsk, Pelplin i Starogard Gdański, Kępice i Słupsk.

Pełna treść pisma autorstwa Romana Szałapskiego

M+ to propozycja dla tych, których nie stać na zakup własnego mieszkania, a równocześnie wysokość ich zarobków jest zbyt duża, by mogli ubiegać się o lokum np. od gminy. W takiej sytuacji jest aż 40% Polaków. Stąd należy wnioskować, że w Kwidzynie jest podobna sytuacja. „Mieszkanie Plus” jest ofertą różnicującą podaż mieszkań.
W Kwidzynie jedynie spółdzielnie mieszkaniowe i w marginalnym zakresie Towarzystwo Budownictwa Społecznego oferują mieszkania dla młodych rodzin. W ten sposób powstał lokalny duopol, który nie jest korzystny dla rodzin, które chcą mieć własne mieszkanie. Brak konkurencji i ograniczona w ten sposób podaż mieszkań może rodzić negatywne skutki, bo takie są konsekwencje istnienia duopolu.
Kwidzyn, zamiast rozwijać się i powiększać ilość mieszkańców, niestety obserwujemy, że notuje odwrotną tendencję. Wielu spośród naszych bliskich musiało wyjechać na emigrację, bo w naszym mieście nie mieli i nadal nie mają szansy na założenie rodziny we własnym M. Głównym powodem jest to, że nie mają tak zwanej zdolności kredytowej w bankach komercyjnych, choć godziwie zarabiają. Jest to chora sytuacja, którą zauważył Rząd PIS uruchamiając wspomniany już program „Mieszkanie Plus”. Czynsze w takich mieszkaniach plus w miejscowościach podobnych do Kwidzyna mają wynosić od 12 do 14 zł za 1 metr kwadratowy. Jest to rynkowa stawka, ale właśnie jest uruchamiany kolejny program rządowy, który przewiduje dotacje do tych czynszów. W ten sposób każdego mieszkańca naszego grodu będzie stać na swoje mieszkanie. Inną zaletą tych koherentnych programów jest to, że wraz z comiesięcznym czynszem będzie spłacana niejako rata za mieszkanie i każdy z czasem stanie się właścicielem mieszkania, które będzie zajmował.
To jest szansa, z której należy skorzystać tak szybko, jak to tylko jest możliwe. Z całą pewnością dzięki takiej możliwości wielu spośród Kwidzyniaków, którzy teraz są z dala od Ojczyzny powróci i zasili naszą lokalną gospodarkę. Nie możemy udawać, że nie ma problemu mieszkań i uczynić wszystko, co tylko daje szansę na zmianę sytuacji. Zatem wniosek jest zasadny i wnoszę jak na wstępie.

Mikromieszkania. Nowy trend na polskim rynku nieruchomości?

Obserwuj nas na Twitterze!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto