Wiadomości na ten temat otwierają wszystkie serwisy informacyjne, a w programach publicystycznych dyskutuje się niemal wyłącznie na ten temat. To jakiś rodzaj zbiorowego obłędu, który wydaje się nie mieć końca i który udzielił się również mediom. Bo nawet jeśli pożywkę dają inni, to jednak media tymi fantasmagoriami się karmią. Poruszając ten temat w swoim felietonie też zresztą jakoś się wpisuję w opisany schemat. Obiecuję, że po raz ostatni.
Czytaj także:Groch z kapustą, czyli polskie dania z obcą nazwą
Nie będę przy tym ukrywał, że w zamach, wybuch, hel, bombę wodorową, czy inne podobne historie nie wierzę. Wierzę za to w zaniechania wielu służb, niedbalstwo, brawurę, błędy pilotów i ułańską fantazję. Z tych samych powodów jako naród klęski ponosiliśmy nader często, bo to przecież nasze polskie przywary. Tak było również i tym razem. Dowodzą tego badania, analizy i opinie ekspertów. One schodzą jednak na dalszy plan, bo rację ma ten, kto głośniej krzyczy. A w tym przypadku najgłośniej krzyczą ci, którzy smoleńską tragedię cynicznie wykorzystują w grze politycznej.
Warto przecież zauważyć, że oprócz Antoniego Macierewicza i może jeszcze kilku innych osób mało kto wprost mówi o zamachu. Kręcą, kluczą, mówią dwuznacznie, a przede wszystkim szukają dziur w raporcie komisji Millera. Oni tylko sugerują i jak ognia unikają sformułowania: - Był zamach. Pewnie zdają sobie z tego sprawę, że tej mistyfikacji nie da się ciągnąć w nieskończoność.
Czytaj także:Masochista, czyli kibic reprezentacji Polski
Najbardziej groteskowi są jednak tzw. eksperci komisji Macierewicza. Kilka dni temu jeden z nich, w telewizyjnym studiu, został skonfrontowany z astrofizykiem i pilotem z Kanady, który opracował model trajektorii lotu spadającego samolotu. "Ekspert" uznał, że jest on niewiarygodny, bo opiera się na błędnych danych dotyczących wysokości. "A na jakich danych pan się opiera?" - zapytał dziennikarz. "Dostałem wiarygodne informacje z pewnego źródła w Rosji, ale nie mogę go ujawnić". Genialne zagranie!
PS. Już po napisaniu tego tekstu do piątkowego "Kuriera Powiatu Kwidzyńskiego" Antoni Macierewicz opublikował trzecią część raportu swojej komisji i znów zadbał, by znalazły się w nim newsy, które będą komentowane przez najbliższe miesiące. Chodzi głównie o 3 osoby, które przeżyły "zamach". Ponoć są wiarygodni świadkowie, którzy to potwierdzą. Ponoć, bo oczywiście świadków, ani nawet ich zeznań nie ujawniono. Najlepiej skomentował to mecenas Rogalski, do niedawna pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego w sprawie Smoleńska, który tezy Macierewicza określił krótko: - Tworki. Niewtajemniczonym wyjaśnię, że to podwarszawska miejscowość, w której mieści się szpital psychiatryczny.
PS2. A na koniec dodam jeszcze, że wcale bym się nie zdziwił, gdyby ktoś rzeczywiście podsyłał komisji Macierewicza kolejne bzdurne pomysły. Najpewniej byliby to sami Rosjanie, którzy teraz zacierają ręce radując się z tego jak łatwo skłócić Polaków.
* Moje felietony można czytać co piątek w "Kurierze Powiatu Kwidzyńskiego"
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?