Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock. Kwidzyńscy szczypiorniści rozgromieni przez wicemistrzów Polski

OPRAC.:
Karolina Staniszewska
Karolina Staniszewska
Przegrana MMTS Kwidzyn. Wicemistrzowie Polski pokonali kwidzyńskich szczypiornistów.
Przegrana MMTS Kwidzyn. Wicemistrzowie Polski pokonali kwidzyńskich szczypiornistów. Mateusz Falkiewicz/MMTS Kwidzyn
Nafciarze z dużą łatwością pokonali MMTS Kwidzyn wygrywając na boisku rywala 34:15. Osłabieni gospodarze nie byli w stanie w żaden sposób przeciwstawić się ofensywnej sile Orlen Wisły Płock. Katem czerwono-czarnych okazał się Michał Daszek, który rzucił kwidzynianom 10 bramek i został uznany MVP tego spotkania.

Osłabiony MMTS rozbity przez wicemistrzów Polski

Kwidzynianie rozpoczęli to spotkanie w dość zaskakującym składzie. W szeregach MMTS zabrakło bowiem Łukasza Zakrety, Roberta Kamyszka oraz Mateusza Kosmali, którzy narzekali na urazy przed tym spotkaniem. Nadal w zespole brakuje także Michała Potocznego i Alana Guziewicza, więc skład personalny gospodarzy mógł czasami zaskakiwać. Absencja podstawowych graczy sprawiła, że przed szansą stanęli mniej doświadczeni zawodnicy MMTS. Z zimną krwią wykorzystali to wicemistrzowie Polski, którzy rozpoczęli mecz od prowadzenia 8:1. Przez 11 minut gospodarzom udało się trafić tylko raz za sprawą Ryszarda Landzwojczaka.

Chwilę później drogę do bramki gości znaleźli także Leon Łazarczyk i Dawid Szcześniak, ale były to tylko przebłyski ze strony Kwidzyna. Mecz w sennym tempie toczył się bowiem pod dyktando Nafciarzy. Seria 3 bramek Tina Lucina oraz trafienie Michała Daszka sprawiły, że po 21 minutach gry kwidzynianie przegrywali aż 4:13. W końcówce pierwszej połowy podopiecznym trenera Bartłomieja Jaszki udało się jednak nieco zmniejszyć rozmiary strat. W efekcie po 30 minutach gry MMTS tracił do rywali 7 trafień - 8:15.

Po przerwie Orlen Wisła rozpoczęła grę od zdobycia 5 bramek z rzędu (w tym 4 trafienia Michała Daszka). Po 34 minutach goście wygrywali więc w Kwidzynie już 20:8. Dopiero minutę później gola dla MMTS zdobył Patryk Grzenkowicz, jednak to goście kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Gospodarzy punktowali m.in. Michał Daszek, Przemysław Krajewski oraz Kiryl Samoila. W zespole MMTS do siatki rywali trafiał natomiast głównie Filip Wawrzyniak. Ostatecznie podopieczni trenera Xaviera Sabate wygrali w Kwidzynie 34:15 i pewnie zgarnęli komplet punktów. Warto dodać, że MVP spotkania uznano Michała Daszka, który rzucił gospodarzom aż 10 bramek.

MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock 15:34 (8:15)

MMTS: Matlęga - Grzenkowicz 3, Łazarczyk 1, Szcześniak 2, Wawrzyniak 3, Welcz 1, Jarosz, Malczak 1, Landzwojczak 2, Cherkashchenko, Chałupka, Jankowski, Lewczyk 2.

Rzuty karne: 3 bramki/ 3 rzuty

Kary: 8 minut (Jankowski x 2, Jarosz, Landzwojczak)

Orlen Wisła: Alilović, Jastrzębski - Daszek 10, Zarabec, Lucin 4, Piroch 1, Susnja 2, Samoila 5, Fazekas 1, Krajewski 6, Perez Arce, Terzić, Dawydzik 1, Mihić 2, Mindegia, Zhitnikov 2.

Rzuty karne: 0 bramek/ 1 rzut

Kary: 4 minuty (Terzić, Krajewski)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto