Jakub cały czas przebywa w Otwocku, gdzie dzielnie walczy o swój powrót do sprawności. Efekty są widoczne, lecz postępy przychodzą powoli.
- Kuba radzi sobie coraz lepiej. Ostatnio neurolog powiedział, że widzi dużą poprawę. Wszystko rozumie, jest w pełni świadomy tego co się dzieje. Niestety dalej nie mówi, nie je i nie chodzi. Przed nami jeszcze długa droga - mówi Iwona Znojek, mama Kuby.
W połowie grudnia udało się zakończyć jedną zbiórkę na niespełna 200 tysięcy złotych. Już wtedy odbywało się to falowo i trwało kilka miesięcy, a potrzeby są tak duże, że natychmiast wystartowała kolejna internetowa zbiórka. W tej chwili udało się zebrać ponad 75 tysięcy z potrzebnych 300, które są niezbędne to kontynuowania dającej efekty rehabilitacji.
- Pobyt tutaj to bardzo duże koszty. 300 tysięcy złotych wystarcza na 10 miesięcy rehabilitacji - mówi mama Kuby.
Sama zbiórka wystarczy, więc na opłacenie ośrodka, a kosztów jest o wiele więcej. Rodzice na zmianę podróżują między Szczecinem a Otwockiem, co także generuje duże koszty. Podobnie jak zakup niezbędnych leków.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Premier Izraela stanie przed Trybunałem w Hadze? Jest wniosek o areszt
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?