Wszystko w trakcie sobotniego meczu Rodło Zielińscy-Olimpia zaczęło się od tego, że tzw. klatkę opuścili kibice gości. Kilku osiłków z Grudziądza, część bez górnej części garderoby, wbiegło na bieżnię i płytę boiska, a potem grupa kiboli Olimpii ruszyła w stronę sektora kiboli Rodła. Szybko jednak stracili animusz i przystąpili do odwrotu, gdy spostrzegli, że z naprzeciwka szturmują nieco liczebniejsze siły wroga. I to z kwidzynianami mieli potem trochę problemu ochroniarze zabezpieczający mecz.
ZOBACZ TAKŻE: Rodło Kwidzyn - Olimpia Grudziądz [zapis relacji na żywo]
Warto przy tym pochwalić interwencję agencji Atos. Sytuacja tylko na chwilę wymknęła im się spod kontroli, ale poza tym zareagowali odważnie, a do tego bez nadmiernej agresji skupiając się na głównych prowodyrach, np. wyjątkowo wojowniczym kibolu bez koszuli. Zaraz potem ochroniarze dostali wsparcie od wezwanej przez organizatorów policji i sytuacja została została opanowana.
- Poza tym jednym incydentem było spokojnie, na ulicach miasta nie doszło już do żadnych zadym - informuje nadkom. Gabriela Mateusiak z Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?