Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Kwidzyna odpowiedział na listy rodziców i dyrektorów sześciu przedszkoli niepublicznych. Miasto otworzy też przedszkole publiczne?

Karolina Staniszewska
Karolina Staniszewska
W ostatnim czasie burmistrz Kwidzyna otrzymał listy od rodziców dzieci z kilku przedszkoli niepublicznych, a także dyrektorów sześciu placówek, których dotyczą zmiany planowane przez władze miasta. Przypomnijmy, że miasto chce przekazać placówki niepubliczne, które mają swoją siedzibę w budynkach należących do miasta, organizacjom pożytku publicznego. Swój protest wyrazili dyrektorzy tych przedszkoli, a także rodzice dzieci, które do nich uczęszczają. Burmistrz Andrzej Krzysztofiak odpowiedział zainteresowanym, co jest powodem zmian i jak zostaną przeprowadzone. - Rozumiem Państwa obawy w związku z planowanymi zmianami, choć obaw tych nie podzielam. Zapewniam przede wszystkim, że zmiany te nie są skierowane ani przeciwko dyrektorom, ani nauczycielom, rodzicom, a już z pewnością nie przeciwko dzieciom.

Odpowiedź burmistrza na listy rodziców i dyrektorów przedszkoli niepublicznych

Nie opadają emocje w sprawie przedszkoli niepublicznych w Kwidzynie. Zmiany zapowiadane przez miasto poruszyły nie tylko dyrektorów sześciu placówek, których to dotyczy, ale także rodziców dzieci, którzy jak napisali w liście do burmistrza „mają wiele wątpliwości i wzbudza to ich niepokój”. Przypomnijmy, że miasto planuje przekazanie prowadzenie sześciu przedszkoli niepublicznych (które swoją siedzibę mają w budynkach należących do miasta) organizacjom pożytku publicznego.

- W ostatnich dniach otrzymaliśmy listy od rodziców i pracowników przedszkoli niepublicznych „Radość”, „Chatka Puchatka”, „Ekologiczne” i „Promyk”, protestujących przeciwko planowanym przez nas zmianom dotyczącym prowadzenia przedszkoli niepublicznych. W związku z tym, że uwagi w nich zawarte są podobne i dotyczą wszystkich przedszkoli, postaram się odpowiedzieć na nie łącznie – napisał w odpowiedzi burmistrz Andrzej Krzysztofiak.

Jak dalej podkreślał, rozumie obawy rodziców i dyrektorów, jednak ich nie podziela i zapewnia, że nie jest to wymierzone przeciwko nim, ani przeciwko dzieciom.

- Nie wiem skąd u Państwa przekonanie, że przekazanie budynków miejskich, zgodnie z naszymi planami, na prowadzenie przedszkoli przez organizacje pożytku publicznego "nie będzie rozwiązaniem korzystnym". Przede wszystkim chciałbym wyjaśnić kwestię podstawową. Zasady funkcjonowania opieki przedszkolnej w Kwidzynie się nie zmieniają. Nadal działać będą przedszkola publiczne, niepubliczne i prywatne. Nasze plany dotyczą swobodnego wyboru organów prowadzących przedszkola niepubliczne w budynkach miejskich, a także utworzenie nowego przedszkola publicznego – podkreślał burmistrz.

Koncepcja zmian, jakie chce wprowadzić miasto, jak mówi Andrzej Krzysztofiak, pojawiła się kilka miesięcy temu.

- Celem zapewnienia ciągłości usług przedszkolnych, koncepcja ta została zaprezentowana w styczniu osobom zarządzającym przedszkolami niepublicznymi, które niestety zawiesiły dalsze rozmowy, do czasu zapoznania się z tematem przez pełnomocnika procesowego. Część dyrektorów tych placówek wzięła udział w sesji Rady Miejskiej w dniu 22 lutego, gdzie miała możliwość zaprezentowania swoich uwag do proponowanych zmian – argumentował Andrzej Krzysztofiak.

Przez 15 lat miasto włożyło w remonty tych placówek około 2,5 mln złotych

Władze miasta tłumaczą, że przez wiele lat prowadzono politykę w stosunku do przedszkoli niepublicznych, by koszty ich funkcjonowania w jak najmniejszym stopniu obciążały rodziców. Ponadto, burmistrz przypomina, że warunki wynajęcia budynków miejskich były na „symboliczne”, a miasto w ciągu 15 lat wydało na ich remonty około 2,5 mln złotych. Miało to wspomóc przedszkola i sprawić, by rodzice płacili mniej.

- Mimo tych działań, wspierających, zarówno przedsiębiorców, jak i rodziców, ci ostatni nie płacili mniej za przedszkola, a niestety więcej. I to jest najważniejsza motywacja planowanych zmian. Przekazując osobom prywatnym środki publiczne, chcemy mieć gwarancję, że te środki, a także stosowane przez nas ulgi, przełożą się na to, że kosztami prowadzenia przedszkoli w jak najmniejszym stopniu będą obciążani rodzice – tłumaczy burmistrz Krzysztofiak.

I jak dalej wyjaśnia, skoro do tej pory to się nie zmieniło, to włodarze proponują przekazać prowadzenie budynków miejskich na prowadzenie usług przedszkolnych organizacjom pożytku publicznego, które zagwarantują większą przejrzystość wydawania środków publicznych, zyski z prowadzenia przedszkoli będą przeznaczane na ich funkcjonowanie, a rodzice będą mniej płacić za swoje dzieci w przedszkolach.

Kolejnym argumentem jest transparentność, bowiem organizacje pożytku publicznego podlegają większej kontroli. Organizacja pożytku publicznego, oprócz kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej i kontroli miasta podlega dodatkowo kontroli organom statutowym (komisja rewizyjna, rada fundacji), staroście, przewodniczącemu Komitetu Pożytku Publicznego, który zleca kontrolę wojewodzie lub Dyrektorowi Narodowego Instytutu Wolności.

- Finanse OPP są transparentne i przejrzyste. Przychód z działalności odpłatnej OPP służy wyłącznie prowadzeniu działalności statutowej, a sprawozdania finansowe i merytoryczne są jawne i podlegają publikacji – dodaje.

Jakie są plany miasta?

31 lipca kończy się umowa na dzierżawę budynków komunalnych dla obecnie zarządzających przedszkolami niepublicznymi. Od 1 sierpnia miasto chce wydzierżawić te budynki Organizacji bądź Organizacjom Pożytku Publicznego, które nadal będą prowadzić w tych obiektach usługi przedszkolne. Do 17 marca mają wpłynąć oferty od tych organizacji. Wybór ofert nastąpi w dniu 22 marca.

- Mamy nadzieję, że zgłoszą się podmioty, które mają doświadczenie w tego rodzaju działalności, by usługi opiekuńczo-pedagogiczne prowadzone były na najwyższym poziomie. Osoby w tej chwili kierujące przedszkolami mogą nawiązać współpracę z którąś z takich OPP i także złożyć swoją ofertę.

Ponadto w zawartej umowie z miastem OPP będą zobowiązane do zachowania następujących warunków: czesne w niezmiennej wysokości 150 zł m-c, przez cały okres obowiązywania umowy (5 lat); zatrudnienie dotychczasowych pracowników (jeśli wyrażą taką wolę) i zapewnienie wysokości ich wynagrodzenia na poziomie nie niższym niż do tej pory, utrzymanie wysokiego poziomu jakości usług przedszkolnych, w pierwszej kolejności zaspokojenie potrzeby mieszkańców Kwidzyna, OPP uczestniczyć będzie w centralnej elektronicznej rekrutacji. Miasto z kolei zobowiązuje się do spełnienia następujących warunków: wynajęcie budynków komunalnych; utrzymanie czynszu na niskim poziomie; pokrycie z dotacji miejskiej części zobowiązań rodziców płacących czesne; remonty i wyposażenie budynków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto