"ZKultura", czyli osadzeni i savoire vivre. Nowy program resocjalizacyjny w kwidzyńskim więzieniu [ZDJĘCIA]

Na przełomie czerwca i lipca, grupa dziesięciu skazanych uczestniczyła w programie pod nazwą „ZKultura’’, sprzyjającym przygotowaniu do readaptacji społecznej.

- Oddziaływania miały na celu kształtowanie kompetencji społecznych i poznawczych, stanowiących podstawę „sztuki życia” w warunkach izolacji więziennej i poza nią. W trakcie ośmiu spotkań skazani zgłębili wiedzę z zakresu relacji interpersonalnych, asertywności, empatii, kultury komunikacji (zwrotów grzecznościowych), bon ton, higieny osobistej, ogólnie zamkniętych w pojęciu savoir vivre - mówi kpt. Anna Orzechowska-Winnicka, rzeczniczka prasowa Zakładu Karnego w Kwidzynie.

Więźniowie z dużym zaangażowaniem wykonywali aktywizujące ćwiczenia o charakterze para-teatralnym, wymieniali pomysły i weryfikowali swój światopogląd. Zwieńczeniem programu była sesja oparta na założeniach arteterapii (w tym przypadku resocjalizacja poprzez sztukę). Namacalnym efektem finalnym zajęć były własnoręcznie pomalowane t-shirty, inspirowane treściami skorelowanymi z szeroko rozumianą kulturą. Napisy, rysunki i hasła umieszczone na koszulkach były dla skazanych podstawowymi wartościami, którymi kierują się w swoim życiu i które ich kulturalnie kształtują.

Współpraca praktyków i naukowców
Program „ZKultura” jest programem interdyscyplinarnym. Stanowi synergię działań środowiska akademickiego, reprezentowanego przez kadrę uniwersytecką i studentów oraz wymiaru unitarno – praktycznego funkcjonariuszy Służby Więziennej.

- Pomysł na jego realizację zrodził się w związku z zauważalnymi brakami skazanych w zakresie wiedzy, umiejętności i kompetencji społecznych, poznawczych, emocjonalnych będących podstawą codziennej „sztuki życia” w warunkach izolacji więziennej jak i poza nią - informuje kpt. Orzechowska-Winnicka z ZK w Kwidzynie.

Wdrażanie i realizacja programu jest owocem wielomiesięcznej współpracy Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Gdańsku oraz Uniwersytetu Gdańskiego w postaci Koła Naukowego Pedagogiki Resocjalizacyjnej „Refectum” pod opieką naukową dr Moniki Marczak

Okiem Sandry Płuszki, studentki z UG współprowadzącej zajęcia

Program ZKultura był dla mnie wielką zagadką już od momentu jego powstawania. Przyglądając się treściom w nim zawartym byłam podekscytowana, bo wszystko wydawało mi się być bardzo spójne. Gdy padła propozycja współprowadzenia jego pilotażowej wersji w Zakładzie Karnym w Kwidzynie miałam spory dylemat. Byłam na ostatniej prostej moich studiów i wiele pytań kłębiło się w mojej głowie. Zastanawiałam się czy sobie poradzę i jak mogłaby przebiegać współpraca z funkcjonariuszami oraz skazanymi. Doszłam jednak do wniosku, że to ogromna szansa skonfrontowania swoich wyobrażeń nabytych podczas studiów z realiami życia. Była to naprawdę dobra decyzja, która pomogła mi się rozwinąć i dowiedzieć co nieco o sobie i innych.[/i[
_Pierwszy raz w życiu miałam szansę uczestniczyć w zajęciach prowadzonych w zakładzie karnym. Jest to specyficzne miejsce i zastanawiało mnie, jak zostanę tam przyjęta. Funkcjonariusze, z którymi współpracowałam zapewnili mi bezpieczeństwo i wsparcie. Byli dla mnie podporą w chwilach słabości, ale też dobrymi towarzyszami, do których mogłam przyjść z każdą sprawą. Prowadząc wspólnie zajęcia potrafiliśmy się porozumieć i wyjść z trudnych, niedających się przewidzieć sytuacji. Było widać, że także uczestnicy mają z nimi dobry kontakt. Jeżeli chodzi o uczestników, to mogę powiedzieć, że trafiła mi się naprawdę wspaniała grupa, która ułatwiła mi pracę. Na początku trzymali mnie trochę na dystans, w sumie nic w tym dziwnego. Nie wiedzieli kim jestem i po co do nich przyszłam. Jednak z czasem wydaje mi się, że zyskałam od nich sympatię i poszło już z górki. Panowie byli bardzo chętni do udziału w proponowanych przez nas ćwiczeniach i angażowali się w nie jak tylko mogli. Bywały lepsze i gorsze momenty, ale wszystko szło gładko i po naszej myśli. Mogliśmy się trochę lepiej poznać i być może złamać pewne stereotypy czy uprzedzenia.
Nasze zajęcia były miejscem, gdzie spotkali się ludzie z różnymi historiami, przeżyciami i przemyśleniami, którzy potrafili się odciąć od otaczającego ich świata, wyjść poza pewną monotonię i wspólnie zrobić coś dla samych siebie. Miło obserwowało się postępy jakie czyniła grupa względem mnie, siebie nawzajem, a także względem wychowawców, którzy prowadzili zajęcia. Z opinii jakie przedstawili uczestnicy wynika, że stali się bardziej otwarci na siebie, a spotkania pomogły im zburzyć pewne mury. Cieszę się, że mogliśmy stworzyć im do tego okoliczności i zbudować wspólnie atmosferę. Prowadzenie programu ZKultury było wspaniałym doświadczeniem. Mogę z czystym sumieniem polecić tę ideę wszystkim, którzy chcą się rozwinąć, doświadczyć czegoś nietypowego i sprawdzić się w różnych sytuacjach. Żywię szczerą nadzieję, że będzie mi dane powtórzyć to wspaniałe doświadczenie.
Okiem osadzonych
Zakończone niedawno zajęcia ZKultura, w których uczestniczyliśmy dały nam ogromną satysfakcję i zadowolenie. To było "coś", co było dla nas pozytywnym zaskoczeniem w szarości dnia codziennego życia w zk. Do dzisiaj brakuje nam radości z zajęć i pozytywnego obrazu osób prowadzących nasze spotkania. Godne polecenia dla innych. To wspaniała sprawa. Dziękujemy._