Brak lekarzy sprawił, że dyrekcja jest zmuszona zawiesić działalność chirurgii ogólnej Szpitala w Wodzisławiu Śląskim. W lipcu pisaliśmy, że na czasowe zamknięcie oddziału zgodził się Narodowy Fundusz Zdrowia.
- Na dziś, PPZOZ otrzymał zgodę Narodowego Funduszu Zdrowia na czasowe zaprzestanie działalności oddziału chirurgicznego ogólnego. W dalszym ciągu oczekuje na decyzję wojewody śląskiego – informował dr Cezary Tomiczek, nowy dyrektor szpitali w Wodzisławiu Śl. i Rydułtowach.
Teraz również Jarosław Wieczorek pozwolił na zawieszenie chirurgii ogólnej. Oddział nie będzie przyjmował pacjentów od czwartku (17 sierpnia) do 17 listopada. W tym czasie dyrekcja PPZOZ-u będzie poszukiwała lekarzy, którzy zechcieliby pracować na wodzisławskiej chirurgii.
Przypomnijmy, że problemy z obsadą medyczną oddziału ciągną się co najmniej od roku. Po raz pierwszy chirurgię w Wodzisławiu zawieszono w sierpniu zeszłego roku po tym, gdy wypowiedzenia złożyło 14 lekarzy. Medycy znaleźli zatrudnienie na lepszych warunkach w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku.
Jak zaznaczył dr Tomiczek, konieczność zamknięcia oddziału spowodowana jest brakiem lekarzy na rynku pracy. A ci, którzy są, wybierają placówki specjalistyczne oraz kliniczne. Mniejsze, kilku oddziałowe powiatowe lecznice, z trudnością konkurują z większymi jednostkami medycznymi.
- W celu zapewnienia funkcjonowania oddziału oraz zabezpieczenia potrzeb szpitala, optymalne jest zatrudnienie co najmniej ośmiu–dziewięciu lekarzy – wskazał dyrektor PPZOZ w Wodzisławiu Śląskim.
Dyrekcja PPZOZ od wielu miesięcy próbuje pozyskać lekarzy specjalistów. Na stronach internetowych Szpitala oraz Śląskiej Izby Lekarskiej, zamieścił stosowne ogłoszenia.
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?