Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za czym tęsknią zielonogórzanie? Czego brakuje w mieście? Ta odpowiedź pojawiała się najczęściej. Sprawdź!

Joanna Niedziela
Joanna Niedziela
Post zebrał ponad 200 komentarzy, w których mieszkańcy dzielili się swoimi pomysłami i potrzebami. Przeważająca większość wskazywała na brak miejsc, które mogą zaspokoić różnorodne potrzeby społeczne. Co pojawiało się najczęściej?
Post zebrał ponad 200 komentarzy, w których mieszkańcy dzielili się swoimi pomysłami i potrzebami. Przeważająca większość wskazywała na brak miejsc, które mogą zaspokoić różnorodne potrzeby społeczne. Co pojawiało się najczęściej? Fot. Mariusz Kapała/zdjęcie archiwalne
To jedno pytanie wystarczyło, aby zachęcić mieszkańców do rozmowy. Anonimowy post na Facebooku z pytaniem "Jakiego lokalu brakuje w Zielonej Górze" zebrał ponad 200 komentarzy. Mieszkańcy dzielili się swoimi pomysłami i potrzebami. Przeważająca większość wskazywała na brak miejsc, które mogą zaspokoić różnorodne potrzeby społeczne. Ta odpowiedź cieszyła się jednak największym poparciem. Sprawdź!

Zielona Góra to zdecydowanie miasto dynamicznego rozwoju, które w ostatnich latach przeszło znaczne metamorfozy. Władze inwestują w nowe drogi, obwodnice, obiekty rozrywkowe i kulturalne. Jednak wciąż istnieją obszary, które zdaniem mieszkańców wymagają ulepszeń lub wręcz nowych inicjatyw. Pytanie o miejsca, których w mieście brakuje, wywołuje gorącą dyskusję wśród zielonogórskiej społeczności. Odpowiedź może Cię zaskoczyć.

Zielona Góra — czego brakuje w mieście?

Mieszkańcy Zielonej Górze tęsknią za miejscami, w których mogli swobodnie cieszyć się dobrą muzyką i koncertami. Pomysł na klub, który spełni oczekiwania różnych grup wiekowych, zdobył szerokie poparcie. Większość miejsc w mieście powstaje dla młodzieży, a jak zauważają internauci dla osób po 30/40 roku życia jest niewiele możliwości.

Wyjście do restauracji to nie tylko możliwość testowania nowych smaków i odkrywania kuchni z całego świata, to też ważny aspekt społeczny, który jak zauważyła pani Patrycja, jedna z komentujących wyklucza np. osoby chore na celiakię, nietolerancje czy alergie pokarmowe. Restauracja, która w swojej ofercie miałaby także dania bez glutenu, spotkała się z pozytywnym odzewem mieszkańców Zielonej Góry. - Zgadzam się, w Zielonej Górze brakuje takich miejsc – dodaje pani Anna.

Opiekunowie zwierząt apelują gabinet – pogotowie weterynaryjne czynne przez całą dobę. Jak zauważają, popołudniami i w weekendy trudno o dostęp do szybkiej pomocy dla zwierząt.

Za czym tęskną mieszkańcy Zielonej Góry?

Co zadziwiające, najwięcej osób zaciekawił pomysł zwykłej smażalni ryb. Mieszkańcy tęsknią za tym tradycyjnym smakiem i wspominają centralę rybną — Kotwicę, która przez wiele lat była kultowym miejscem na mapie miasta. Propozycja spotkała się z aż 107 pozytywnymi odpowiedziami, co świadczy o tym, że wciąż jest popyt na proste, smaczne dania. - Brakuje bardzo KOTWICY starej smażalni ryb i dobrych dań. Wielka szkoda było dobre jedzonko...- wspomina pani Monika.

Czytaj też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto