Z pasa Drogi Krajowej nr 55 w gminie Gardeja wycięto 260 drzew. Zdaniem wójta były to drzewa, które nie rokowały szans na przeżycie

Decyzję o usunięciu 260 drzew w pasie Drogi Krajowej nr 55 znajdujących się na terenie gminy Gardeja wydano 1 grudnia 2020 r. Jak informuje gardejski urząd gminy wójt Kazimierz Kwiatkowski podjął ją po uzgodnieniu z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska.

Wójt gminy Gardeja wyjaśnia, że wydając taką decyzje kierował się zdrowiem i bezpieczeństwem użytkowników drogi.

- Stan drzew w pasie Drogi Krajowej nr 55, na odcinku Gardeja – Kwidzyn, był bardzo zły. W większości były to drzewa martwe, które nie rokowały szans na przeżycie. Ponadto położenie drzew w skrajni stanowiło zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego – stwierdza Kazimierz Kwiatkowski.

Wójt gminy Gardeja dodaję, że dbając o środowisko, w decyzji zezwalającej na usunięcie drzew, nałożył również obowiązek wykonania nasadzeń zastępczych w ilości 260 sztuk drzewa rodzimych gatunków, stanowiących kompensację przyrodniczą.

Dodajmy jednak, że w 2020 roku wydane zostały jeszcze dwie decyzje wójta gminy Gardeja mówiące o usunięciu drzew w pasie drogi Krajowej nr 55 na terenie gminy, na łączną ilość 40 sztuk drzew. Rok wcześniej, czyli w 2019 r., wójt Kazimierz Kwiatkowski również wyda dwie decyzje o usunięciu drzewa na tej drodze na łączną ilość 110 sztuk. Łącznie przez 3 lata z Drogi Krajowej nr 55 na odcinku Kwidzyn – Gardeja zniknęło zatem aż 410 drzew.

Działania wójta na ostatniej sesji pochwalił przewodniczący rady gminy Gardeja Zbigniew Duszyński.

- Oczywiście bardzo dobrze, lepiej późno niż później. Jednocześnie nałożył pan obowiązek wykonania nasadzeń zastępczych również w ilości 260 sztuk i to również jest bardzo dobrze. Pytanie jednak kto ma dokonywać nasadzeń i kiedy one mają nastąpić – dociekał Z. Duszyński.

Przewodniczący rady gminy zaapelował również do wójta Kazimierza Kwiatkowskiego o usunięcie drzew także na innych drogach znajdujących się na terenie gminy.

- Czasami są to drzewa na pół suche i zagrażają uczestnikom ruchu drogowego, więc dobrze byłoby pomyśleć także o usunięciu tych drzew – mówił przewodniczący Rady Gminy Gardeja.

Wójt Kazimierz Kwiatkowski wyjaśniał, że z uwagi na ptaki zakładające swoje gniazda, wycinka drzew musiała zostać przeprowadzona do końca lutego 2021 r.

- Nasadzenia drzew muszą być zrobione przez GDDKiA w okresie wiosennym oraz jesiennym. Jakie to będą miejsca to ustalimy wspólnie, choć oczywiście nie będzie to przy samej drodze. Będzie to na terenie naszych działek lub na wzniesieniu za rowem – wyjaśniał podczas sesji rady.

Wójt gminy Gardeja podkreślał, że wycinka drzew odbywa się również na innych terenach. Mówiąc o działkach gminnych wspomniał, że aktualnie trwa usuwanie drzew z terenów inwestycyjnych, a część drzew przewożona będzie do szkół w Gardei, Cyganach, Czarnym Dolnym i Wandowie. Jak przyznaje podpisał także pozwolenie na wycinkę ponad stu drzew na drodze powiatowej. Wójt przypomniał również, że latem ubiegłego roku zabiegał o modernizację drogi wojewódzkiej nr 523 z Pawłowa do Gardei. Gmina usuwała z tego terenu zakrzaczenia, a Zarząd Dróg Wojewódzkich wyciął ok. 10 drzew.

- Wcześniej też zgłaszaliśmy wycinkę różnych drzew, ale po wizytacji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska zauważono jakieś tam pajączki, mrówki, różne grzyby i nie otrzymaliśmy zezwolenia na wycinkę - stwierdził wójt K. Kwiatkowski.