Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wspaniały weekend biegaczy na orientację. UMKS Kwidzyn rządził w Pucharze Najmłodszych!

Redakcja
To był absolutnie fantastyczny weekend dla młodych biegaczy na orientację kwidzyńskiego UMKS. Nie dość, że podczas Pucharu Najmłodszych 2018, najważniejszych zawodach dla zawodników do 14-stego roku życia, zdobyli aż 8 medali indywidualnych i 2 w sztafetach, to jeszcze zajęli 2. miejsce w klasyfikacji drużynowej i wywalczyli i tytuł wicemistrza Polski dzieci i młodzików w bno.

Już pierwszy dzień zawodów rozgrywanych w Sokolnikach koło Wieruszowa (woj. łódzkie) zapowiadał ogromne emocje ponieważ aż czworo naszych zawodników spiker wywołał jako „pewniaków” do medali, a ci potwierdzili, że nie były to oczekiwania na wyrost.

Cztery medale w piątek
Najpierw Władysław Cepurdej (SP4), startujący w kategorii M12, po niezwykle szybkim biegu finiszował na pierwszym miejscu, ale okazało się, że jeden ze startujących po nim rywali pobiegł jeszcze szybciej i zawodnik UMKS zdobył srebrny medal. Chwilę po nim finiszowała Iga Müller (SP4 -kat. K13), która zdobyła brązowy medal, bo na trasie popełniła 40-sekundowy błąd i w efekcie dwie biegnące po niej rywalki okazały się o kilkanaście sekund szybsze. Na upragnione złoto dla nie trzeba był jednak długo czekać ponieważ chwilę później z 35 sekundową przewagą na mecie zameldowała się główna faworytka do tytułu mistrzowskiego w kat. K14, reprezentantka kraju, Hanna Perfikowska (Społ. SP). Kilka minut później na mecie zameldował się ostatni z naszych kandydatów do medalu Wiktor Müller (SP4), rywalizujący w kat. M14. Tym razem emocje były już nieco mniejsze, ponieważ wraz z nim finiszował wyprzedzający go o minutę rywal ze Szczecina, a obaj nad następnymi zawodnikami mieli około 2-minutową przewagę. Wiktor wywalczył więc dla UMKS drugie tego dnia srebro.

- Przed zawodami 4 medale na otwarcie bralibyśmy w ciemno, ale po analizie międzyczasów pozostał mały niedosyt, bo można było dorzucić jeszcze ze 2 medale, a Iga i Władek złoto mieli na wyciągnięcie ręki. Jednak tak, jak w biatlonie niczego nie można przesądzać przed ostatnim strzelaniem, tak w biegach na orientację niczego nie jest się pewnym przed ostatnim punktem kontrolnym - komentuje Przemysław Jędras, trener przygotowania kondycyjnego.

Cztery złota w sobotę
To co wydarzyło się w piątek okazało się tylko skromną zapowiedzią prawdziwej dominacji UMKS w sobotę. Na bardzo szybkiej, ale wymagającej technicznie trasie kwidzynianie zdominowali klasyfikację medalową zdobywając aż 4 z 10 rozdanych tego dnia złotych medali. Jako pierwszy z naszych złotych medalistów na mecie zameldował się Władysław Cepurdej, który jak się później okazało z ponad minutową przewagą wygrał kat. M12. Kilkanaście minut później na mecie pojawiła się Hanna Perfikowska (K14), która zdeklasowała wręcz swoje rywalki wygrywając z przewagą 6 minut i 18 sekund!

Już chwilę później na odległym od mety o około 400 m skraju lasu, pojawiła się kolejna nasza faworytka Iga Müller, która na przedostatnim punkcie kontrolnym miała identyczny czas co jej rywalka z Wawelu Kraków, jednak lepszy wariant na dobiegu do ostatniego punktu i fantastyczny finisz spowodowały zwycięstwo naszej zawodniczki z przewagą 24 sekund.

Nie był to jednak ostatni kwidzyński akcent tego dnia ponieważ w lesie pozostawał nasz ostatni kandydat do medalu, biegający w kat M14 Wiktor Müller, który też pobiegł znakomicie i na mecie zameldował się jako pierwszy, z ponad 2-minutową przewagą nad drugim zawodnikiem, ale musiał jeszcze poczekać na finisz najgroźniejszego z rywali, zawodnika KOS BnO Szczecin . Euforia wybuchała dopiero kiedy odliczając kolejne sekundy stało się jasne, że szczecinianin Wiktora nie wyprzedzi.

Tego dnia UMKS zdominował rywalizację w kategoriach K13, K14, M12 i M14 wychodząc jednocześnie na czoło klasyfikacji medalowej Pucharu Najmłodszych 2018. Jasnym też było, że w walce o zwycięstwo w klasyfikacji klubowej liczyć się będą tylko UMKS i Wawel Kraków, które z dużą przewagą odskoczyli pozostałym 35 klubom.

- Tak wielu emocji jak w sobotę jeszcze w swojej karierze nie przeżywałem. Zostawiłem w tym lesie gardło, ale równocześnie jeszcze nigdy nie odebrałem tylu gratulacji od trenerów naszych rywali. Wszyscy powtarzali, że są zdumieni tym, jak w ciągu zaledwie 6 lat udało nam się wyszkolić tylu najlepszych zawodników w kraju. Jestem dumny z nich i z pracy jaką w ich sukces włożyli trenerzy - podsumowuje sukcesy Tomasz Müller, prezes UMKS i jednocześnie jeden z dwóch trenerów przygotowania technicznego.

Dwa krążki w sztafetach
Ostatniego dnia, na konie rywalizacji, tradycyjnie rozgrywane były biegi sztafetowe, w których mieliśmy kolejne szanse medalowe. Tego dnia swoją tegoroczną absolutną dominację w kraju potwierdziła sztafeta UMKS w kategorii K14, która wywalczyła kolejny złoty medal. Sukces nie przyszedł jednak tak łatwo jak wszyscy trenerzy się spodziewali. Na pierwszej zmianie naszej sztafety pobiegła nasza dominatorka Hanna Perfikowska, która z 6-sekundową przewagą przekazała zmianę Alicji Kędzior ( Społ. SP). Wszyscy spodziewali się, że Ala powiększy przewagę i sprawa złotego medalu będzie rozstrzygnięta, jednak drobne błędy na trasie spowodowały, że rywalizacja nabrała rumieńców, bo nasza sztafeta spadła na 3. miejsce, tracąc 2, 23 min. do liderek i 37 sek. do 2 miejsca. Na ostatniej zmianie w naszej sztafecie mieliśmy jednak niezawodną Igę Müller, która już na drugim punkcie kontrolnym dogoniła wyprzedzające ją rywalki i „wykręcając” najlepszy tego dnia czas ze wszystkich startujących w tej kategorii, przyprowadziła naszą sztafetę na pierwszym miejscu z przewagą 4 minut i 21 sekund!

Emocje w strefie zmian jednak nie opadły ponieważ po kilkunastu minutach nastąpiło rozstrzygnięcie w sztafecie w kat. M14. Tu na pierwszej zmianie biegał nasz świeżo upieczony złoty medalista z biegu klasycznego Wiktor Müller, który wygrał swoją zmianę z przewagą 14 sek. nad ekipą woj. łódzkiego. Na drugiej zmianie UMKS pobiegł Wiktor Wilk (Społ. SP), który po bardzo dobrym występie finiszował na 4 miejscu ze stratą 1,27 min. do liderów ora 24 sek. do dwóch zespołów dzielących drugą lokatę. Na ostatniej zmianie w naszej sztafecie męskiej wystartowała Katarzyna Cepurdej (regulamin zawodów dopuszcza start zawodniczki w kategorii męskiej). Wiedząc, że Kasia jest jedną z najszybszych zawodniczek w kraju, trenerzy w przemyślany sposób wystawili ją na ostatniej zmianie sztafety męskiej przewidując, że może dojść do bezpośredniej rywalizacji na końcowych metrach. Jak się później okazało mieli nosa, bo na punkcie widokowym ostatniej zmiany ustawionym około 3 minut biegu od mety, Kasia pojawiła się 8 sekund za biegnącym na 3. miejscu zawodnikiem reprezentacji woj. śląskiego. Nasza zawodniczka doskonale wywiązała się ze swojego zadania i po bardzo wyczerpującym finiszu ostatecznie wyprzedziła go na linii mety o 3 sekundy. W ten sposób wywalczyła 10, tym razem brązowy, medal dla naszej ekipy.

- W kategorii K14 mamy aż 4 zawodniczki z absolutnej krajowej czołówki i od początku było wiadome, że nie wszystkie będą mogły wystartować w tej sztafecie. To była jednak też i bardzo dobra wiadomość dla sztafety męskiej, z której w ostatnim czasie wypadło dwóch zawodników - dodaje szczęśliwy z wyników Tomasz Müller.

Wynik w sztafetach mógł być jeszcze lepszy, jednak błędy młodych zawodników w kategoriach M10 i M12 spowodowały, że obie ekipy startujące odpowiednio w składach: Kinga Kostek, Jan Dreger (Społ. SP), Marek Kisłowski (SP Rakowiec) i Adam Zaremba, Paweł Perfikowski (Społ. SP), Władysław Cepurdej, ukończyły rywalizację na 6 miejscach.

Poza medalami wywalczonymi przez zawodników UMKS na wyróżnienie zasługują jeszcze bardzo dobre 6. miejsce Adama Zaremby (M11 - Społ. SP), 7. miejsce Wiktora Wilka (M14) i 8. miejsce Alicji Kędzior (K13) w biegu sprinterskim oraz 5. miejsce Adama Zaremby (M11), 6. miejsce Wiktora Dronia (M11 - SP6) i 8. miejsca Kingi Kostek (K10 - SP4) i Katarzyny Cepurdej (K14) w biegu klasycznym.

Ostatecznie zawodnicy UMKS zakończyli zmagania w Pucharze Najmłodszych z 10 medalami (6 złotych, 2 srebrne i 2 brązowe) wywalczyli wicemistrzostwo w klasyfikacji klubowej i 2. miejsce w klasyfikacji medalowej, przegrywając mniejszą ilością srebrnych krążków. Natomiast Hanna Perfikowska okazała się absolutnie najlepszą zawodniczką Pucharu Najmłodszych 2018. Jako jedyna wywalczyła komplet 3 złotych medali w trzech biegach!

Obserwuj nas na Twitterze!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto