- Zawsze w jakichś sposób włączaliśmy się w działania Orkiestry, ale po raz pierwszy zdecydowaliśmy się to zrobić w formie tak dużej imprezy - tłumaczyła zebranym Joanna Nojak, dyrektor przedszkola.
W sobotę, w Chatce Puchatka, na potrzeby zbiórki dla Orkiestry wykorzystano wszystkie sale przedszkolne. W każdej działo się coś innego. W jednej odbywały się tańce i zabawy, w innej można było kupić maskotki i zabawki (ceny były umiarkowane od 1 do 3 zł) przekazane na aukcję przez dzieci, a w jeszcze innej dać sobie namalować orkiestrowe serduszko na poliku. W przedszkolu urządzono też bufet, gdzie można było skosztować pysznych wypieków, a rodzice mogli się napić kawy. Wszędzie ustawione były puszki WOŚP i w zamian za usługi trzeba było przekazywać datki.
Najwięcej emocji wywołały jednak aukcja przedmiotów wykonanych przez dzieci z poszczególnych grup. Wszystkie licytacje osobiście prowadziła dyrektor Joanna Nojak. Nawet ona była zszokowana jakie ceny osiągnęły niektóre przedmioty, a hitem okazało się tekturowe serce zdobione monetami i odciskami dłoni przedszkolaków wykonane przez grupę Zieloną, które osiągnęło cenę 110 zł.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?