W tym roku, z okazji jubileuszu, w głównej licytacji do nabycia było nie 5 lecz 10 serduszek, ale nikt nie liczył, że ich sprzedaż przyniesie kilkakrotnie więcej pieniędzy niż w latach ubiegłych. Do 3 tys. zł licytacja przebiegała zupełnie normalnie, ale potem doszło do wielkiego aukcyjnego pojedynku pomiędzy Robertem Olszewskim, właścicielem firmy transportowej Robi a Iwoną i Dariuszem Madejami.
Polecamy także:Blog Radka: Orkiestrowo pod siatką
Obu stronom tak bardzo zależało na serduszku z nr 1, że jego cena została wywindowana do niebotycznych rozmiarów. Świadkowie licytacji już przy 10 tysiącach złotych łapali się za głowy, bo wcześniej najdroższe kwidzyńskie serduszko kosztowało 5,5 tys. zł - tyle przed rokiem zapłacił Powiślański Bank Spółdzielczy. Jak się jednak okazało w tym momencie aukcja dopiero się rozkręcała, a rodzina Madejów spasowała dopiero, gdy przeciwnik zadeklarował 29 tys. zł. Na tym się nie skończyło, bo chwilę później, ku zaskoczeniu wszystkich, przedstawiciel PBS przebił tę ofertę o 1 tys. zł. W tym momencie wydawało się, że Robert Olszewski też spasował, ale on czekał do ostatnich sekund aukcji i w ostatniej chwili przebił ofertę banku o 100 zł! Serduszko nr 1 kosztowało więc 30,1 tys. zł, to z nr 2 - 30 tys. zł, a z nr 3 - 28 tys. zł. Natomiast ze sprzedaży wszystkich dziesięciu uzyskano rekordowe 106,9 tys. zł. Przed rokiem, gdy biliśmy poprzedni rekord (137 tys. zł), wstępne niedzielne wyniki ze wszystkich zbiórek i aukcji były o ponad 1 tys. zł niższe. Teraz na koncie naszego powiatowego sztabu jest już ponad 205 tys. zł, a przecież pieniądze będą spływały jeszcze przez jakiś czas.
- Rekord, który ustanowiliśmy w tym roku może pozostać niepobity przez lata - przyznał burmistrz Andrzej Krzysztofiak, który prowadził rekordową licytację.
Zobacz również:WOŚP Kwidzyn: Orkiestra grała mimo pochmurnego nieba [ZDJĘCIA]
Zresztą wysokie ceny osiągnęły nie tylko złote serduszka. Poselski fotel Jerzego Kozdronia z numerem ewidencyjnym Sejmu zlicytowano za 2,5 tys. zł, karnet na nieczynny jeszcze basen za 2 tys. zł, a dwie powierzchnie reklamowe na gmachu SP 2 (pod zegarem) "poszły" za 3,5 i 3,6 tys. zł. Rok temu za te same miejsca zapłacono 1550 zł, i to łącznie!
Aukcja złotych serduszek:
nr 1 - Robi - 31 100 zł
nr 2 - PBS - 30 000 zł
nr 3 - Iwona i Dariusz Madejowie - 28 000 zł
nr 4 - Rattan - 3500 zł
nr 5 - BMS - 3300 zł
nr 6 - Filmar Logistics - 3100 zł
nr 7 - Hurt Dombud Zenona Mielczarek - 2500 zł
nr 8 - Outdoor - 2300 zł
nr 9 - Mop Serwis - 2200 zł
nr 10 - Paweł Porębny - 1900 zł
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?