Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Woda naszym skarbem

Redakcja
Gdy brakuje wody, tak jak ostatnio w Sosnowcu, doceniamy wszelkie jej zalety - zwłaszcza czystość i zdatność do picia oraz kąpieli. Niestety, często sami przyczyniamy się do tego, że w rzekach i jeziorach nie da się pływać, nie mówiąc już o możliwości czerpania wody do picia z zanieczyszczonych zbiorników.

Jedna kropla i wielkie szkody w przyrodzie
Jedna kropla oleju, który ktoś bezmyślnie wyleje do muszli, potrafi zanieczyścić nawet 1000 litrów wody pitnej. Niestety, ścieki powstające w gospodarstwach domowych to w dużej mierze tłuszcze oraz różne zawiesiny.
Często jako składnik ścieków komunalnych występują metale ciężkie. Ich przenikanie i odkładanie się w organizmach żywych powoduje choroby układu krążenia, kości, wątroby i układu nerwowego. Inne substancje chemiczne - takie jak na przykład powszechne w naszych domach detergenty - też okazują się zabójcze dla przyrody. Niestety, zużywamy ich coraz więcej, by ułatwić sobie życie. Są jednak już takie - biodegradowalne - które szkodzą mniej.

A co robić z tymi, które niszczą nasze środowisko? Przede wszystkim trzeba je umiejętnie utylizować. Trzeba też zadbać, żeby ścieki z naszych domów trafiały do oczyszczalni. Najlepszą drogą do tego celu jest podłączenie się do nowoczesnej sieci kanalizacyjnej.

Nie zdajemy sobie często sprawy, że gdy zanieczyszczamy wodę to... zabijamy siebie. Nasze ciało zawiera bowiem w swym składzie aż 65% wody, z kolei ryb 80%, a rośliny lądowe składają się z 50-75% wody, natomiast wodne z aż 98%. Bez wody nie mogą zachodzić najważniejsze, podstawowe procesy życiowe. Dlatego każdej doby dorosły człowiek powinien wypić około 2,5 litra czystej wody.

Mamy mało czystej wody
Niestety, całkowicie czystych rzek i jezior jest mało (ok. 3%). Tu największym "trucicielem" są przemysł i rolnictwo. Zanieczyszczenia przemysłowe stanowią wielką grupę związków. Są tak samo zróżnicowane, jak zróżnicowany jest przemysł. Na przykład rakotwórcze aminy aromatyczne mogą pochodzić zarówno z fabryk barwników, jak i przemysłu farmaceutycznego. Stosowane w rolnictwie środki ochrony roślin, zabijające niepożądane organizmy, wywierają równocześnie negatywny wpływ na pozostałą część przyrody. Nawet nadmiar nawozów, które przedostają się do wód, jest szkodliwy.

Od jesieni zeszłego roku w Polsce utrzymuje się niedobór opadów, który wpływa na systematyczne obniżanie się poziomu wody w rzekach całego kraju. W efekcie spada także poziom wód podziemnych. Wywołało to powstanie w Polsce stanu suszy hydrologicznej, której skutki mogą być odczuwane przez długi czas, nawet kilka sezonów, ponieważ odbudowa zasobów wodnych wymaga długotrwałych opadów deszczu i śniegu. Musimy więc wodę oszczędzać. A przede wszystkim nie wolno nam niszczyć przyrody poprzez bezmyślne jej zanieczyszczanie.


EKOBateria
Najbardziej ekologiczne i oszczędne krany dostępne na rynku - baterie bezdotykowe - pozwolą obniżyć zużycie wody o 50% w porównaniu do armatury jednouchwytowej.

Poziom zużycia wody w baterii uruchamianej fotokomórką wynosi jedynie 6 litrów na minutę, tymczasem w klasycznej baterii jednouchwytowej poziom ten dochodzi do 12 l/min, a w baterii dwukurkowej nawet do 42 l/min. Montaż baterii bezdotykowych sprawdził się już doskonale w obiektach użyteczności publicznej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto