Pogoń Prabuty w wyjazdowym spotkaniu ligi okręgowej przegrała zasłużenie 0:4 z jedną z najsłabszych drużyn, Koroną Rywałd.
Pogoń: Król - Baka, Lewandowski, Kowalski, Jaźwiński, Kłosiński, Duszyński, Wielgus (46 Szedler), Szpociński, Michalak (46 Szepelakowski), Pukin.
W pierwszej połowie goście, pewni ligowego bytu, bez szans na awans, grali jakby od niechcenia, ale gospodarze nie potrafili skierować piłki do bramki Krzysztofa Króla.
Wyręczył ich w 43 min Paweł Kłosiński, od którego piłka odbiła się po rzucie rożnym i wpadła do siatki.
Po przerwie na boisku dominowali miejscowi, a prabucianie więcej czasu poświęcali pretensjom pod swoim adresem niż grze.
Przy dwóch straconych bramkach, w 56 i 67 min, winę ponoszą obrońcy Pogoni, a przede wszystkim dyrygujący defensywą doświadczony Mirosław Lewandowski. Ostatni gol padł w 90 min.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?