Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wicelider tabeli zagra w "gdyńskiej twierdzy"

Piotr Wiśniewski
Z jednej strony zespół, który większość punktów zdobywa na własnym stadionie, a z drugiej drużyna obcego podwórka. Arka w tym sezonie strzela i punktuje wyłącznie w Gdyni. Korona bardzo dobrze gra na wyjazdach, gdzie już dawno nie zaznała goryczy porażki. W sobotę oba zespoły spotkają się na Narodowym Stadionie Rugby w ramach 12. kolejki zmagań piłkarskiej ekstraklasy. Kto kogo przechytrzy?

O sile drużyny z Kielc świadczy pozycja w tabeli. Zespół prowadzony przez Marcina Sasala zajmuje obecnie 2. miejsce w tabeli z dorobkiem 23 punktów. Na bilans ten złożyło się siedem zwycięstw, dwa remisy i dwie porażki. Co ciekawe kielczanie lepiej spisują w spotkaniach wyjazdowych. Z obcych boisk przywieźli już 13 punktów (na pięć rozegranych spotkań). Tydzień temu Korona wygrała w Gdańsku z Lechią 1:0 po bramce Macieja Korzyma. - Dobra seria meczów wyjazdowych Korony zaczęła się w Gdyni. W kwietniu kielczanie wygrali z nami 2:1. Muszę przyznać, że punkty te straciliśmy frajersko. Gdyby wówczas udało nam się wygrać przeskoczylibyśmy rywala w tabeli. Uniknęlibyśmy nerwowej końcówki sezonu. My drżeliśmy o byt, natomiast Korona odnotowała od tego czasu bardzo dobre serię, która w efekcie dała jej wysokie miejsce w tabeli - wspomina poprzedni mecz Arki z Koroną, trener Dariusz Pasieka.

W spotkaniu z Lechią zabrakło największej gwiazdy zespołu - Andrzeja Niedzielana. Popularny "Wtorek" zdobył już osiem bramek w tym sezonie. Wydawało się, iż bez niego w składzie kielczanom trudno będzie o zwycięstwa, tymczasem pojedynek z biało-zielonymi wyraźnie temu zaprzeczył. Niedzielan kontuzji nabawił się w starciu z GKS-em Bełchatów. Bez niego w składzie Korona przegrała 1:4 z Legią oraz wygrała właśnie w Gdańsku. - Z nim czy bez niego to równie silny zespół. Nie zmienia to jednak faktu, że pięć trafień na wyjeździe było właśnie autorstwa Andrzeja. To świadczy o jego roli w zespole - dodaje opiekun żółto-niebieskich.

- W ubiegłym sezonie Andrzej Niedzielan występował w Ruchu Chorzów i zespół ten zajął trzecie miejsce. Dziś gra w Koronie, która zajmuje drugą lokatę. Wpływ tego piłkarza na postawę drużynę jest zatem ogromny. I nie tylko z racji ośmiu strzelonych bramek, ale i również charakteru i podejścia do zawodu - komplementuje napastnika Korony, Dariusz Pasieka.

Najskuteczniejszego strzelca zespołu zabraknie także w Gdyni. Korona z pewnością zamierza kontynuować udaną serię meczów w Trójmieście. - Miejsce Korony w tabeli wcale nie jest dla mnie zaskoczeniem. W końcówce poprzedniego sezonu udowodnili, że zaliczają się do czołowych drużyn w Polsce. Biorąc pod uwagę ostatnie dziesięć kolejek widać ile punktów zgromadzili. Przekłada się to na drugie miejsce w tabeli - wyjaśnia opiekun żółto-niebieskich.

Szansy Arki na zwycięstwo należy upatrywać w postawie gdynian na Narodowym Stadionie Rugby. W tym sezonie grając w roli gospodarza nie znaleźli jeszcze pogromcy. A poległa tutaj m.in. Jagiellonia, dla której była to wówczas pierwsza, ligowa porażka. - Ciągle powtarzam, że mecz meczowi nierówny. Mam nadzieję, że w Gdyni Korona zaprezentuje się z tej gorszej strony, a to za sprawą naszej dobrej gry. Chcemy podtrzymać dobrą passę występów na naszym stadionie - nie kryje Pasieka.

W sobotnim meczu nie zagra również Hernani, a także Nikola Mijailović. Ubytkiem po stronie Arki jest brak pauzującego za nadmiar żółtych kartek Mirko Ivanovskiego. Do składu powróci za to Miroslav Bożok.

Tak było w poprzednim sezonie:

Korona Kielce - Arka Gdynia 1:2 (Kiełb 2 - Lubenov 26, Mrowiec 89 (k)

Arka Gdynia - Korona Kielce 1:2 (Trytko 17 - Kiełb 3, Andradina 59)

Przewidywany skład Arki:

Witkowski - Bruma, Szmatiuk, Rozić, Noll - Wilczyński, Płotka, Budziński, Burkhardt, Bożok - Labukas.

Arka Gdynia - Korona Kielce sobota godzina 19.15.

Spotkanie poprowadzi Włodzimierz Bartos z Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wicelider tabeli zagra w "gdyńskiej twierdzy" - Gdynia Nasze Miasto

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto