Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiadukt na ul. Owczej nadal nieprzejezdny. Nasyp uszkodziła nawałnica, samorząd czeka na ekspertyzę [ZDJĘCIA]

Arkadiusz Kosiński
Arkadiusz Kosiński
fot. Karolina Staniszewska
Cały czas nie wiadomo, kiedy uda się przywrócić ruch samochodowy na wiadukcie przy ul. Owczej, który został uszkodzony po ostatniej nawałnicy. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta, radni opozycji domagali się od burmistrza informacji na ten temat.

Przypomnijmy, że wiadukt został uszkodzony podczas nawałnicy, która kilka tygodni temu przetoczyła się przez Kwidzyn. Ulewne opady uszkodziły nasyp pod wiaduktem. Krótko potem konstrukcja została zamknięta. Obiekt jest nieprzejezdny już ponad dwa tygodnie.

Na dniach do Kwidzyna ma dotrzeć specjalista, który oceni zakres zniszczeń i przygotuje ekspertyzę. Konstrukcja jest na gwarancji i jak słyszymy od urzędników, samorząd będzie się domagał od firmy stosownych prac naprawczych. Ruch pieszy i rowerowy odbywa się bez przeszkód. Ekspertyza miała powstać już wcześniej, jednak jak argumentują urzędnicy, specjalista poprosił o wydłużenie terminu ze względu na złożoną materię problemu.

Podczas czerwcowej, ostatniej przed wakacjami sesji Rady Miasta, radni PiS, domagali, by do porządku obrad włączyć punkt dotyczący informacji na temat wiaduktu. Stosowny wniosek w tej sprawie złożył Józef Pomykacz. Nie zyskał on jednak wymaganej większości głosów.

- Mieszkańcy chcą dowiedzieć się, co było przyczyną (jego uszkodzenia - przyp. red.) i jak długo potrwa remont. Gdy radny senior na poczatku kadencji przerwał posiedzenie na trzy dni, od razu zwołaliście dwie konferencje prasowe. Wiadukt nie funkcjonuje od dwóch tygodni, nikt z Was nie poinformował mieszkańców, dla Was to widocznie nie jest problem. A dla mieszkańców jest - mówił Marek Sidor z Kwidzyniaków.

Wcześniej przewodniczący rady proponował, by informacja ta została przekazana przez burmistrza w punkcie dotyczącym sprawozdania z jego działalności między sesjami. Ostatecznie jednak zrobił to szybciej.

- Wiadukt jest ubezpieczony, ale nie ma firmy, która ubezpiecza od klęsk żywiołowych, od normalnego użytkowania owszem. Jest również na gwarancji. Zleciliśmy badanie niezależnemu rzeczoznawcy i przed wydaniem opinii, każda informacja byłaby niesprawdzona - mówił burmistrz Andrzej Krzysztofiak. - Nie powiem dziś, czy będą to dwa miesiące czy trzy. To dopiero oceni rzeczoznawca i dopiero ta ekspertyza będzie podstawą do egzekwowania od wykonawcy warunków gwarancji.

Wiadukt został oddany do użytku w grudniu 2018 roku. Jego modernizacja pochłonęła 2,7 mln zł.

Potężna ulewa z gradobiciem przeszła nad Kwidzynem. Strażacy mają pełne ręce roboty [ZDJĘCIA]

Potężna ulewa z gradobiciem przeszła nad Kwidzynem. Strażacy...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto