Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Prabutach znaleziono zwłoki psa. Wcześniej był maltretowany? Sprawę bada policja

Redakcja
fot. Andrzej Ochał
Dół, czarny worek, a obok martwy pies z obrażeniami na ciele. Policja sprawdza okoliczności jego śmierci. Zwłoki niedawno znaleziono w parku miejskim.

O sprawie jako pierwszy na swoim Facebooku poinformował prabucki radny Andrzej Ochał. - Nie wstawiam takich informacji, aby wzbudzać sensację. Lecz po to, aby uzmysławiać jak daleki od różowego jest nasz świat... - napisał na swoim profilu kilka dni temu.

Jak podejrzewa, pies musiał jeszcze żyć, gdy wrzucano go do worka, z którego najprawdopodobniej się wydostał.

- Krwawił, więc wcześniej chyba ktoś nieudolnie chciał go zabić. Kilkanaście metrów obok niedokończony dół, ten ktoś zmęczył się kopaniem i postanowił „załatwić sprawę” szybciej, przez pozostawienie na bagnach. Jak tak można? Nie wiem. Nie rozumiem... - kończy swój wpis Ochał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kwidzyn: W Liczu dwóch mężczyzn ukradło silniki. Dodatkowo jeden z nich zabił psa

Zwłoki psa znalazła młodzież ze świetlicy środowiskowej, która park przy ul. Parkowej sprzątała. Wiadomość szybko trafiła do radnego.

Sprawie przygląda się policja. Jak poinformowała nas rzeczniczka prasowa kwidzyńskiej komendy, policjanci z Prabut wszczęli już dochodzenie.

Obojętni nie pozostali także urzędnicy z prabuckiego magistratu. Na swojej stronie in-ternetowej prabuty.pl zamieścili komunikat: „Burmistrz poszukuje osób/osoby mogącej posiadać informacje na temat psa, którego zwłoki znaleziono kilka dni temu na bagnach przy ul. Parkowej w Prabutach. Zwłoki psa nosiły ślady znęcania się.”

Czy jednak rzeczywiście pies został zabity? Tego nie wiadomo na pewno.

- Nie wiem czy kogoś nie krzywdzimy oskarżeniami o znęcanie się. Trudno powiedzieć czy mamy rację, bo cała sprawa nie jest jasna. Jak na razie po naszym apelu nikt nie zgłosił się do nas z żadnymi informacjami - mówi Marek Szulc, burmistrz Prabut. - Ale sam obrazek, który wszyscy widzieliśmy zmusza do pewnej refleksji. Zdrętwiałem, gdy zobaczyłem te zdjęcie. Nie tyle zależy nam na znalezieniu osoby odpowiedzialnej za tę sytuację, co na uwidocznieniu pewnego zjawiska i ostrzeżeniu przed nim - dodaje Szulc.

Być może ktoś chciał psa po prostu pochować, stąd worek leżący obok, ale w takim razie, czemu tego nie zrobił?
Przemoc wobec zwierząt zawsze wywołuje wiele emocji. I tych nie zabrakło pod wpisem radnego. „Łzy same cisną się do oczu na taki widok. Biedny psinek”, „Jak tak można, przecież to żywe stworzenie....brak słów”, „Kim trzeba być, żeby takie okrucieństwo zrobić. Pies to jedyna żywa istota, która cię kocha bezwarunkowo czy go skarcisz czy pokrzyczysz i tak przybiegnie się przytuli i mordę ci wyliże, a tu.... To samo bym zrobił z właścicielem!”. To tylko jedne z wielu wpisów.

ZOBACZ TEŻ: Pies wyrzucony razem z budą. Sekcja odpowie, czy został zabity

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto