Na początku listopada br. funkcjonariusze kwidzyńskiego więzienia przygotowali program resocjalizacji, który u podstaw miał tworzyć, umacniać i uczyć właściwych relacji między ojcem a dzieckiem. Do współpracy przy jego realizacji zaprosili Fundację Pomimo Wszystko z Grudziądza.
Jak twierdzi Izabela Globke, prezes fundacji, bez ojców rodziny rozpadają się i cierpią psychicznie, a zarazem ekonomicznie.
- Bez ojców dzieci dorastają z potężnym brakiem, który będzie nękał je przez całe życie. Ojcowie nie są luksusem w życiu rodzinnym, ale oczywistą osią życia rodzinnego. Nadają oni dodatkowy wymiar życiu ich synów i córek, których matki nie mogą w pełni ukształtować samodzielnie. Ojcowie są po prostu niezbędni w pozytywnym rozwoju swoich dzieci. Usunięcie ich z rodzin oznacza uderzenie w przyszłe pokolenia - mówi Izabela Globke.
"Jeden ojciec znaczy więcej niż stu nauczycieli"
Zajęcia w ramach programu opierają się na czterech filarach efektywnego ojcostwa, do których zalicza się: zaangażowanie, stałość, znajomość dziecka i opiekuńczość. Celem podjętych działań jest przekazanie mężczyznom, odbywającym kary pozbawienia wolności, metod pogłębiania relacji ojciec – dziecko.
Uczestnicy programu - ojcowie, mogą doświadczyć jak ważną rolę odgrywa ojciec w życiu swojej rodziny. W ramach warsztatów ojcowie mają poznać różne bariery w relacjach z dziećmi i potrzeby, jakie dzieci przejawiają wobec rodziców, a także nauczyć się sposobów ich zaspokajania. Skazani poprzez udział w programie dowiadują się, że ich zaangażowanie w życie rodziny powinno być odpowiednio duże, tak, by nic nie przesłaniało życia rodzinnego, i że bardzo ważny jest ten czas, który codziennie mogą dać swoim dzieciom. Także poznają słabe i mocne strony siebie jako ojców. Widzą, co mają podobnego z własnymi ojcami, a co ich różni i mogą się głębiej zastanowić nad tym, co zrobić, by być lepszym ojcem.
Jak mówią funkcjonariusze SW, program "Uszyj z nami misia” zakłada pomoc w nawiązaniu bliższych relacji skazanych z ich dziećmi. Program ma pomóc w nawiązaniu i utrzymaniu bliskości z dzieckiem.
Tato, jesteś ważny! Pomimo Wszystko
Zakończeniem programu jest udział w warsztatach, podczas których ojciec (osadzony w zakładzie karnym) wraz ze swoim dzieckiem szyją dwa misie. Misie są szyte od samego początku, czyli uczestnicy i ich dzieci wybierają kolor materiału, wypełnienie, ozdoby, a potem szyją zabawki. Jeden z uszytych misiów dziecko może zabrać ze sobą do domu (jako zabawka zrobiona z tatą), a drugi zostaje przekazany m.in. pracownikom Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, którzy wykorzystają go dla potrzebujących rodzin (w trakcie różnych interwencji pracowników socjalnych).
- Pierwsza edycja programu właśnie dobiega końca. Najciekawsze okazały się warsztaty z szycia misia. Podczas tych zajęć powstały m.in. Milenka, Ela, Elza i Tuptuś… misie, które uszyły dzieci i nadały im imiona – podsumowuje mł. chor. Dagmara Sabiszewska, wychowawca współprowadzący program.
- Warsztaty to okazja do ujrzenia szczęśliwych, uśmiechniętych i chętnych do pomocy dzieci wraz z ich rodzicami. Za pośrednictwem małego misia spotykają się ojciec i jego dziecko – każde stojące po innej stronie muru... a wokół nich zaczyna budować się optymizm, poczucie bezpieczeństwa i miłość - podsumowuje Izabela Globke
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?