Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Usar Kwidzyn przegrał I-ligowe starcie w Koszalinie 29:32 – to pierwsza porażka podopiecznych trenera Dominika Borynia w tym sezonie

Mirosław Wiśniewski
Mirosław Wiśniewski
Po serii 3 zwycięstw kwidzynianie przegrali ligowe starcie w Koszalinie
Po serii 3 zwycięstw kwidzynianie przegrali ligowe starcie w Koszalinie Fot. Łukasz Zienkiewicz/materiały nadesłane
Seria zwycięstw I-ligowego Usara Kwidzyn zakończyła się w Koszalinie. Podopieczni trenera Dominika Borynia przegrali z miejscową Kospel Gwardią 29:32, tracąc wypracowaną przewagę w ostatnim kwadransie gry.

Przed wyjazdowym starciem Usara w Koszalinie największą niewiadomą pozostawał wybór bramkarza kwidzyńskiego zespołu. Z uwagi na pracę w meczu tym nie mógł bowiem wystąpić Marcin Wysocki, natomiast Paweł Kiepulski zmagał się z chorobą. W efekcie doszło do porozumienia z MMTS Kwidzyn i w barwach Usara zadebiutował bramkarz Oliwier Chruściel. Ponieważ jest to transfer w ramach użyczenia, więc Oliwier będzie mógł w tym sezonie występować w obu zespołach, oczywiście z pierwszeństwem gry w zespole PGNiG Superligi.

Jego debiut w drużynie kwidzyńskiej husarii można ocenić bardzo pozytywnie. Już w pierwszych minutach pokazał swój kunszt, pomagając Usarowi wyjść na prowadzenie 3:1 (7 minuta meczu) oraz 5:3 (14 minuta). W grze obu zespołów pojawiło się jednak sporo niewymuszonych błędów, a także niewykorzystanych sytuacji, co spowodowane było też bardzo dobrą grą bramkarzy obu drużyn. Chwilę później przewagę na parkiecie zyskali gospodarze, którzy rzucili 5 bramek przy jednym trafieniu Usara (Benjamin Werra) i po 20 minutach gry prowadzili 8:6. Jak się później okazało, mimo starań obu zespołów dwubramkowa przewaga koszalinian utrzymała się do końca pierwszej połowy tego spotkania.

Po zmianie stron podopieczni trenera Dominika Borynia ruszyli do odrabiania strat. W 35 minucie, po golu Nikodema Rozwadowskiego, kwidzynianom udało się doprowadzić do wyrównania – 18:18. Chwilę później gol Bartosza Janiszewskiego zapewnił natomiast gościom skromne prowadzenie. Choć Gwardia szybko wyrównała po rzucie Mykoli Maliarevycha, to w rewanżu trafienia Dominika Sonnenfelda i Łukasza Cieślaka dały kwidzynianom dwubramkową przewagę – 21:19. Niestety prowadzenie Usara utrzymało się jedynie do 45 minuty i stanu 23:21 dla gości. Wówczas kwidzynianie niemal stanęli w miejscu, mając spore problemy w atakach na bramkę rywali. Podopieczni trenera Dominika Borynia nie wykorzystali wówczas m.in. kilku kontr w wykonaniu Jacka Szweda i Oskara Orzłowskiego, a także rzutu wspomnianego Jacka Szweda przez całe boisko do pustej bramki. Po stronie gospodarzy skutecznością popisywali się natomiast Wiktor Biskup i Dawid Szcześniak.

W 50 minucie meczu, po serii 4 bramek z rzędu, gospodarze objęli prowadzenie 25:23. Wówczas ponownie ciężar zdobywania bramek dla Usara wzięli na siebie Bartosz Janiszewski oraz Dominik Sonnenfeld. Pozwoliło to kwidzynianom zmniejszyć straty do rywali do zaledwie jednego trafienia – 27:26. Niestety kolejne błędy i niedokładność graczy Usara sprawiły, że gospodarze zdobyli 3 bramki z rzędu. Na 4 minuty przed końcem meczu Gwardia prowadziła zatem z Usarem 30:26. W końcówce już niewiele się zmieniło i kwidzynianie musieli pogodzić się z porażką, a komplet punktów na swoim koncie zapisali gracze z Koszalina.

Kospel Gwardia Koszalin - Usar Kwidzyn 32:29 (16:14)

Gwardia: Zwierz, Matusiak - Szcześniak 11, Korczak, Stalka, Radosz 4, Słodkowski 2, Laska, Maliarevych 5, Kuchkou 2, Derdzikowski, Biskup 4, Dzido 4.
Usar: Chruściel - Szwed 2, Werra 2, Łoziński, Ludwiczak 1, Janiszewski 6, Sonnenfeld 8, Trzaskowski, Orzłowski, Rozwadoski 3, Cieślak 5, Raczkowski 2, Ciss.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto