- Po intensywnych opadach deszczu, w rejonie ul. Furmańskiej, dochodzi do zalewania niżej położonego terenu. Podczas budowy grobowców doszło do przerwania sieci kanalizacji deszczowej i w okresie intensywnych opadów deszczu dochodzi do zalewania tej części cmentarza - mówią urzędnicy.
Prócz odtworzenia kanalizacji deszczowej, zakres prac ma objąć także wykonanie dwóch przepustów dla rowów. To jednak nie jedyne prace jakie miejskie władze zaplanowały na terenie cmentarza. Z powodu powiększania się nekropolii z każdym rokiem, za 30 tys. zł wybudowane są także nowe ścieżki. Włodarze przyznają, że jak na razie nie ma potrzeby szukania miejsca na nowy cmentarz, bowiem samorząd ma zarezerwowany teren, które powinien wystarczyć na kolejne 20-30 lat.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?