Tylko cztery plaże w powiecie kwidzyńskim będą strzeżone. Gdzie bezpiecznie się kąpać?

Jaka jest między nimi różnica? Miejsca wykorzystywane do kąpieli są strzeżone przez ratowników, tak jak kąpieliska, ale woda nie musi być w nich badana tak często. Organizator miejsca wykorzystywanego do kąpieli, zobowiązany jest do wykonania badania jakości wody nie wcześniej niż 14 dni przed dniem rozpoczęcia jego funkcjonowania.

- Woda z miejsc wykorzystywanych do kąpieli została pobrana do badania. Po otrzymaniu sprawozdań PPIS wyda ocenę jakości wody - informuje Barbara Osiecka, zastępca kierownika Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kwidzynie.

ZOBACZ TEŻ: Łukasz Palkowski będzie kręcił w Kwidzynie serial "Belfer". Zostań statystą!

Potem kontrola sanitarna miejsc wykorzystywanych do kąpieli zostanie przeprowadzano jeszcze co najmniej raz w sezonie. Należy jednak pamiętać, że zostanie także przeprowadzona każdorazowo w przypadku "wzrokowego stwierdzenia zanieczyszczeń niekorzystnie wpływających na jakość wody i mogących stanowić zagrożenie dla zdrowia kąpiących". Co więcej, obowiązkiem organizatorów MWDK jest ich odpowiednie oznakowanie i zapewnienie bezpieczeństwa osób przebywających na obszarach wodnych zgodnie z odpowiednimi przepisami.

Od 27 czerwca do 31 sierpnia pod okiem ratowników będzie się można kąpać w Julianowie nad jeziorem Dzierzgońskim i w Brachlewie nad jeziorem Jeżewo. Również od 27 czerwca wodnych kąpieli będzie można zażywać w Orkuszu nad tamtejszym jeziorem, ale w tym przypadku nadzór ratowników skończy się tam już 12 sierpnia. Natomiast czwarte ze zgłoszonych miejsc - w Gardei nad jeziorem Kamień - będzie funkcjonowało w dniach 1 lipca - 31 sierpnia. Ostatnie z wymienionych miejsc debiutuje po wieloletniej przerwie. Jednym z powodów była jakość wody, oby w tym roku było inaczej.

■ 27 czerwca - 31 sierpnia - plaża nad jeziorem Dzierzgońskim w Julianowie (gmina Prabuty)
■ 27 czerwca - 31 sierpnia - plaża nad jeziorem Jeżewo w Brachlewie (gmina Kwidzyn)
■ 27 czerwca - 12 sierpnia - plaża nad jeziorem Orkusz (gmina Prabuty)
■ 1 lipca - 31 sierpnia - plaża nad jeziorem Kamień w Gardei

Niestety, bez żadnego nadzoru zarówno jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa, jak i kontroli jakości wody pozostanie kilka innych miejsc do kąpieli, bardzo popularnych wśród mieszkańców powiatu. Należy tu choćby wymienić plażę nad jeziorami w Nebrowie Wielkim. czy Wandowie. Zwłaszcza ta druga aż prosi się o to, by zainwestować tam w infrastrukturę i bezpieczeństwo, bo potencjał tego miejsca jest olbrzymi.

Amatorzy wodnych uciech, którzy zdecydują się pozostać w Kwidzynie, będą mieli tylko do wyboru dwie kryte pływalnie. Jedna będzie czynna w lipcu, a druga w sierpniu. Pływalnia przy ul. Wiejskiej nieczynna będzie w dniach 22 czerwca - 31 lipca, zaś z tej przy ul. Słowackiego nie skorzystamy od 1 sierpnia do 13 września.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dni Kwidzyna 2015. Zobaczcie, jak było! [ZDJĘCIA]

Warto zaznaczyć, że mimo dość kiepskiego zabezpieczenia powiatowych plaż, w poprzednich latach były one dość bezpieczne. A tak przynajmniej wynika ze statystyk służb ratunkowych. W ostatnich latach to zaledwie 1-2 utonięcia rocznie. Jednym z głośnych przypadków utonięć w ostatnich latach w naszym powiecie było te z 2011 roku. W jeziorze Kucki, w gminie Gardeja, obywatel Niemiec, wypłynął łódką, z której wypadł (SPRAWDŹ TUTAJ). W poszukiwaniach ciała mężczyzny brali wtedy udział nurkowie ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego gdańskiej straży pożarnej. Do podobnego zdarzenia doszło też w 2014 roku (CZYTAJ TUTAJ)

Dlatego przestrogą, nie tylko dla miłośników wypraw łódką na środek jeziora, powinien być niedawny przypadek z Krakowa. Tam, w jeziorze Bagry, w tłumie kąpiących się osób, utonął 25-letni mężczyzna. Miejsce było niestrzeżone. Zatrważające jest to, że na nagraniu z monitoringu, wokół mężczyzny widać bardzo dużo osób, ale żadna z nich nie reaguje (CZYTAJ TUTAJ).

Ratownicy WOPR przestrzegają, że najczęstszymi grzechami wypoczywających nad wodą, są bezmyślność, alkohol i brawura. Skok nawet do płytkiej wody po kilku godzinach leżakowania, bez schłodzenia organizmu, to zawsze ryzyko szoku termicznego, zatrzymania akcji serca i w konsekwencji śmierci. Alkohol to kolejne bardzo poważne zagrożenie. Bardzo wiele osób wypoczywających decyduje się na kąpiel po alkoholu. Zwrócenie uwagi, czy próba odholowania takiego delikwenta do brzegu często kończy się awanturą wszczynaną przez "podpitą" osobę.

Warto w tym miejscu przypomnieć ubiegłoroczny spot, przygotowany przez olsztyńską policję, który pokazuje, co czuje osoba topiąca się.

- Mamy nadzieję, że to przeżywanie tonięcia oczami samej ofiary, pozwoli tę sytuację na długo zapamiętać i uniknąć niewłaściwych, a przede wszystkim niebezpiecznych zachowań nad wodą. Bardzo zależy nam na dotarciu do jak największej liczby odbiorców. Mamy nadzieję, że spot obejrzą dzieci i młodzież w szkołach, na koloniach oraz dorośli w kinach i portalach internetowych - mówi kom. Andrzej Lubowiecki, ekspert ds policji wodnej KWP w Olsztynie.