Tragiczny wypadek na trasie Ośno-Dubiel. Zginął 22-letni mężczyzna. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności zdarzenia

W piątek, 6 października, około godz. 21:00 na drodze wojewódzkiej nr 524 na odcinku Ośno-Dubiel, doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Volkswagen z niewyjaśnionych na obecną chwilę przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia 22-letni mieszkaniec gminy Ryjewo poniósł śmierć na miejscu - informuje asp. Anna Filar, oficer prasowy KPP Kwidzyn.

Na miejscu zdarzenia prokurator z Prokuratury Rejonowej w Kwidzynie, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego oraz technik kryminalistyki prowadzili oględziny. - Wszystkie wykonane przez nich czynności oraz prowadzone w tej sprawie śledztwo, pozwolą dokładnie wyjaśnić okoliczności i przyczyny tego tragicznego wypadku - dodaje A. Filar.

Na miejscu zdarzenia pracowali również strażacy.

- Dyżurny Operacyjny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kwidzynie przyjął zgłoszenie o uszkodzonym samochodzie osobowym, stojącym częściowo na jezdni drogi wojewódzkiej nr 524 w miejscowości Dubiel. Wewnątrz pojazdu znajdował się mężczyzna. Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy ustalili, że poszkodowany mężczyzna nie wykazuje funkcji życiowych - informuje st. str. D. Hyz.

Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ewakuacji poszkodowanego z pojazdu oraz udzieleniu mu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Następnie strażacy przekazali poszkodowanego przybyłemu na miejsce zdarzenia Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Obecny na miejscu zdarzenia lekarz stwierdził zgon mężczyzny.

Do zdarzenia zadysponowane zostały trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Kwidzynie, jeden zastęp z OSP Trzciano, cztery patrole Policji oraz ZRM.

- Apelujemy o ostrożność, rozwagę na drodze, o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i kierowanie się zasadą ograniczonego zaufania. Niestety za kierownicą wystarczy zaledwie chwila nieuwagi, by doszło do tragedii. Mamy wczesną jesień, a to oznaczać może poranne mgły, mokrą nawierzchnię jezdni i liście na drodze. Wielu kierowcom wydaje się, że jezdnia jest czarna i sucha. Tymczasem jezdnie mogą być już przymrożone, a w związku z tym śliskie, a w takich sytuacjach koła łatwo tracą przyczepność. Pamiętajmy, że w wielu różnych miejscach nawierzchnia dróg połączona z opadami atmosferycznymi, leżącymi na drogach liśćmi, wydłuża drogę hamowania pojazdu, w skrajnych wypadkach kierujący może wpaść w poślizg i nie zapanować nad samochodem.

Trzeba również pamiętać, że wyprzedzanie w takich warunkach, wymijanie, wchodzenie w zakręt może być bardzo niebezpieczne. Kierowcy powinni pamiętać o tym, aby poruszać się po jezdni z włączonymi światłami i przestrzegać ograniczeń prędkości, a gdy warunki pogodowe są gorsze, aby zwolnić w myśl zasady, że wolniej znaczy bezpieczniej. Szczególnie uważać trzeba w zagłębieniach terenu, na wzniesieniach, w pobliżu lasów i zbiorników wodnych - jezdnia może tam być szczególnie śliska.