Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świat zza konsolety

(MEK)
- Żaden kompakt nie odda duszy dźwięku tak jak czarna płyta - mówi Dariusz Kulik, który gra muzykę techno od 5 lat. Didżejem jest od trzynastu lat. - Zaczynałem od muzyki dyskotekowej, bo wtedy była popularna.

- Żaden kompakt nie odda duszy dźwięku tak jak czarna płyta - mówi Dariusz Kulik, który gra muzykę techno od 5 lat. Didżejem jest od trzynastu lat. - Zaczynałem od muzyki dyskotekowej, bo wtedy była popularna. Jednak muzyka, tak jak styl ubierania ciągle się zmienia. By dobrze bawić ludzi, trzeba mieć szerokie muzyczne horyzonty.

Szukanie siebie w tłumie
Rozpoczęło się techno party. Gwizdki, białe rękawiczki, kapelusze. Wszystkich obecnych łączy jedno: fascynacja muzyką, której początki dał król muzyki elektronicznej Jean Michael Jarre.
W dużej sali jest półmrok. Za dnia nic się tutaj nie dzieje. Dopiero późnym wieczorem dyskoteka ożywa. W blasku kolorowych świateł laserowych tańczą setki ludzi. W tłumie łatwiej odnaleźć siebie i zapomnieć o problemach.
- Chcę, by ci, którzy przychodzą do dyskoteki czuli się w niej dobrze - mówi Sławek Weisner, właściciel dyskoteki Rink Weis. - Zorganizowałem plebiscyt, by dowiedzieć się, jakiej muzyki chcą słuchać.
Okazało się, że lubią bawić się przy techno i house. Natomiast na małej sali grana jest muzyka disco, tak by każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
W dyskotece gościli ostatnio trzej didżeje z największej dyskoteki na Śląsku i jednej z największych w Polsce - Piramidy w Chorzowie.
Dariusz Kulik - DJ Malec, Mirosław Kubanek - DJ Kubol, Michał Lampa - DJ Pepe są profesjonalistami. Znają się na muzyce i grają w dyskotekach od wielu lat.
300 płyt na jedną noc
- Inspiracją do tworzenia muzyki w dyskotece są ludzie - mówi Mirosław Kubanek. - To oni nadają nam rytm i podpowiadają w jaki sposób dalej grać.
Profesjonaliści grają tylko z czarnych płyt winylowych. Sprowadzają je z Holandii, Anglii czy Niemiec. Na polskim rynku trudno o płyty z podobną muzykę. Do Kwidzyna didżeje przywieźli ok. 300 płyt, z których korzystali podczas dyskoteki. Zwykle grają bez przerwy przez 8 godzin.
- Nie czuję zmęczenia, ponieważ uwielbiam moją pracę - mówi Michał Lampa. - Lubię techno i lubię je grać.
Dobry didżej słucha różnej muzyki, nie tylko aktualnie najmodniejszej.
- Słucham Franka Sinatry oraz muzyki klasycznej - mówi Mirosław Kubanek. - Zależy od nastroju, czasem wolę pobawić się przy techno, a czasem przy czymś lżejszym. Zwykle jednak nie ma czasu, by iść do dyskoteki i bawić się jak inni.
Didżeje czują się czasem dyskryminowani, chociaż zgodnie twierdzą, że w dobrych dyskotekach zaczyna się to zmieniać.
- Muzycy są zawsze przedstawiani przed występem, natomiast didżeje zawsze są gdzieś w cieniu - mówi Dariusz Kulik. - Na szczęście coraz częściej ludzie wiedzą, kto stoi za konsoletą.
Didżeje tworzą muzykę na żywo, nie mają szczególnych wzorów czy schematów. Trudno im także powtórzyć repertuar, ponieważ z gotowych utworów tworzą jedyną w swoim rodzaju kompozycję. Wiedzą, czego ich publiczność potrzebuje. Współtworzą z nimi klimat wieczoru.
Zdarza im się też grać muzykę pop.
Wyskakać stres
- Graliśmy nawet na weselach - mówi Mirosław Kubanek.
Są różne rodzaje techno: minimal, czyli ,minimum wszystkiego", gdzie słyszalny jest ostry bit, oraz press, czyli muzyka z wyraźną linią melodyczną.
- Często po dyskotece podchodzą do nas ludzie i mówią: ,było super" i dziękują - mówi Mirosław Kubanek. - Wtedy czuję ogromną satysfakcję.
Ze sławnymi didżejami do Kwidzyna przyjechał Tomasz Dyrkacz, zajmujący się efektownym wykorzystaniem świateł w dyskotece.
- Światła i lasery podkreślają wyjątkowość miejsca - mówi T Dyrkacz.
- Przy muzyce techno można odreagować wszystkie stresy - mówi Ewelina Mielniczek, uczestniczka techno party. - Mam białe rękawiczki, ponieważ świetnie wyglądają w ultrafiolecie.
Miłośnicy techno mogą spotkać się na Love Parade w Berlinie lub na
Mayday w Katowicach. Tam w rytm ukochanej muzyki bawią się i tańczą przez wiele godzin. Bo, jak twierdzi DJ Malec, trzeba pamiętać, że w dyskotece największą atrakcją dla ludzi są ludzie.
- Techno to całe moje życie - mówi Barbara Kudyba, stała bywalczyni dyskoteki. - Uwielbiam skakać przy tej muzyce i gwizdać gwizdkiem do rytmu. Przyjeżdżam do Kwidzyna aż z Elbląga, ponieważ tam nie ma takich fajnych lokali.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto