Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska w Kwidzynie. Podczas upału szczególnie zadbaj o zwierzęta

Redakcja
fot. Tomasz Hołod/archiwum naszemiasto.pl
Kwidzyńska straż miejska włączyła się w ogólnopolską akcję "Uwaga upał. Pomóż zwierzętom".

Funkcjonariusze zwracają uwagę na to, by w trakcie wysokich temperatur przykładać większą wagę do opieki nad naszymi pupilami, np. dbając o to, by miały one co pić, ale co najważniejsze, by nie pozostawiać ich w pojazdach, które w trakcie upałów zamieniają się w piekarnik.

- Patrolujemy miasto i nie spotkaliśmy się jeszcze z przypadkiem pozostawienia zwierząt czy dzieci w samochodzie. Mamy nadzieję, że do takich sytuacji w naszym mieście dochodzić nie będzie - mówi Robert Czekajski, komendant Straży Miejskiej w Kwidzynie.

Niedawno, na prawie pewną śmierć, w Gdyni, w samochodzie pozostawiono psa (CZYTAJ TUTAJ). Turysta zamknął zwierzę w aucie i poszedł zwiedzać miasto. Na szczęście, czworonoga zauważyli przechodnie i zawiadomili policję. Jak się okazało, pomoc nadeszła w ostatniej chwili, bo lekarz weterynarii, który przyjechał na miejsce razem z policjantami, stwierdził, że wystarczyłoby kolejne 10 minut, a pies zdechłby w męczarniach.

Strażnicy uczulają też, by zwierzętom zapewnić zacienione miejsca, a jeśli pies nosi kaganiec, to sprawdźmy, czy jest na tyle luźny, by umożliwił psu otworzenie pyska. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, wszystkie zaniedbania prowadzące do cierpienia zwierzęcia, podlegają karze grzywny lub nawet więzienia.

Czytaj również: Kwidzyn: Pies wpadł do oczka wodnego. Pomogli mu strażnicy miejscy

Przy tej okazji naturalnie uczulamy także na to, by w dni, gdy słońce mocno praży, w samochodach nie zostawiać dzieci. Niestety, w ostatnich tygodniach doszło już do tego typu wypadków, które zakończyły się tragicznie.

W Rybniku ojciec na kilka godzin zostawił samochodzie swoją 3-letnią córkę. Miał zawieźć ją do przedszkola, a pozostawił na parkingu przed zakładem pracy. Dziecko zmarło. O dużym szczęściu może mówić za to dwoje turystów z Białorusi, którzy w Krakowie zostawili swoje kilkuletnie dziecko w aucie. W samochodzie lekko uchylone było jedynie jedno z okien. W porę udało się zapobiec tragedii.

Sprawdź też: Palący problem: z nieba leje się żar, a w aucie uwięziony pies…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie przyjechał do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto