„Matka jest tylko jedna, to czasem o jedną za dużo”. Dwóch przyrodnich braci, Robert i Dominik, zupełnie serio rozważa na ten temat. Realizacja ich życiowych planów i marzeń stoi pod znakiem zapytania, dopóki… żyje ich matka.
Wbrew pozorom bracia nie są wcale bezdusznymi potworami czyhającymi na śmierć biednej matki staruszki. Rzeczywistość przedstawiona we współczesnej hiszpańskiej komedii jest o wiele bardziej skomplikowana, a historia relacji łączącej braci z matką jest opowiedziana w sposób przewrotny i bardzo… śmieszny. Obok śmiechu sąsiadują też: napięcie i groza godne mistrza gatunku – Alfreda Hitchcocka.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?