Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Służby specjalne" w Kwidzynie. Film Patryk Vega od piątku kinie [ZDJĘCIA/ZWIASTUN]

Redakcja
"Służby specjalne"
"Służby specjalne" fot. Andrzej Boldaniuk/materiał prasowy
Porównywane do bezkompromisowego "Pitbulla" "Służby specjalne" już od piątku, 17 października, na ekranie kwidzyńskiego kina!

To fabularyzowana historia odsłaniająca kulisy życia i pracy oficerów tajnych służb. Gdy dochodzi do likwidacji elitarnych Wojskowych Służb Informacyjnych, politycy orientują się, że pozbawiono Polskę oczu i uszu. Zostaje stworzona nowa, tajna jednostka do zadań specjalnych. Trafiają do niej m.in. niepokorna, wyrzucona z ABW podporucznik (Olga Bołądź), kapitan, który wrócił z misji w Afganistanie (Wojciech Zieliński) oraz były pułkownik SB (Janusz Chabior). Pracując nad aferami z pierwszych stron gazet, będą musieli zmierzyć się z demonami przeszłości.

Reżyser Patryk Vega wraca do korzeni, tworząc mocne kino. Serwuje nam porażający obraz służb specjalnych we współczesnej Polsce, działających na styku świata polityki, mediów i biznesu.

ZOBACZ TEŻ: Kalendarz Kwidzyn Nasze Miasto 2015. Przyślij swoje zdjęcia!

Znakomite kreacje aktorskie w "Służbach specjalnych" stworzyli czołowi polscy aktorzy: Olga Bołądź, Wojciech Zieliński, Janusz Chabior, Kamilla Baar, Andrzej Grabowski, Agata Kulesza, Jan Frycz, Eryk Lubos oraz Wojciech Machnicki. Zdjęcia do filmu realizowane były w Polsce, Iraku, we Włoszech oraz na Łotwie.

- Przystępując do "Służb specjalnych" zastanawiałem się jak dotychczas w kinie pokazywano bohaterów, którzy wykonywali tego typu działalność. Często byli przedstawiani jako psychopaci albo roboty, które nie mają uczuć ludzkich i wykonują zadania bez żadnej refleksji - mówi Patryk Vega. - W związku z tym to, co było dla mnie najtrudniejsze, czy wręcz wydawało mi się niemożliwe, to dotarcie do ludzi, którzy działają w ten sposób w Polsce. W życiu realnym protoplaści tych trzech głównych postaci rzeczywiście istnieją.

Ile jednak w nim prawdy, a ile fikcji?

- Problem w tym, że prawnik zabronił mi mówić kilku rzeczy, w związku z czym nie mogę odnosić się do tego czy ten film jest polityczny, apolityczny, czy jest prawdziwy, czy nieprawdziwy. Myślę natomiast, że każdy widz, który pójdzie na "Służby specjalne" bez problemu będzie mógł zdecydować po projekcji co jest prawdą, a co fikcją. Może pomyśleć sobie, że w Polsce nic nie jest tym czym się wydaje. Kiedy obejrzymy ten film, na wydarzenia, które mają miejsce w naszym kraju, być może już nigdy nie będziemy patrzeć w ten sam sposób - podkreśla Patryk Vega i dodaje, że film łączy w sobie kilka gatunków: political fiction z kryminałem, z filmem sensacyjnym i z kinem psychologicznym.

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto